PŚ w skokach: kuriozalny konkurs w Lahti wzbudził emocje. Granerud nie owijał w bawełnę
Niedzielny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lahti był pierwszym w obecnym sezonie, który zakończono po jednej serii. Dopiero 46. miejsce zajął najlepszy w tym sezonie Halvor Egner Granerud, który po zawodach nie ukrywał irytacji. - To był dzień z kompletnie absurdalnymi skokami - ocenił Norweg.
2023-03-27, 10:34
Niedzielne zmagania w fińskim Lahti stały pod znakiem zmiennego, silnego wiatru. Już w kwalifikacjach nie brakowało przygód - groźny upadek zaliczył Norweg Benjamin Oestvold, a jeden z czołowych skoczków Austriak Manuel Fettner nie zdołał awansować do konkursu.
W samych zawodach nie było lepiej. Pierwsza seria ciągnęła się w nieskończoność, a konkurs co chwila był przerywany. Ostatecznie, po niemal dwóch godzinach rywalizacji, udało się rozegrać jedną serię, która okazała się jedyną. Choć skład podium (Japończyk Ryoyu Kobayashi, Austriak Stefan Kraft i Niemiec Karl Geiger) trudno nazwać sensacyjnym, na liście wyników nie zabrakło niespodzianek.
Granerud rozczarowany
Najlepiej z Polaków spisał się junior Jan Habdas, który był jedenasty. Dla 19-latka to życiowy sukces w zawodach Pucharu Świata. Na drugim biegunie był Halvor Egner Granerud. Norweg, który jest już pewien Kryształowej Kuli za wygraną w klasyfikacji generalnej PŚ, długo czekał na swój skok, ale nie przełożyło się to na odległość.
Zaledwie 95 metrów oznaczało, iż zajął dopiero 46. miejsce, po raz pierwszy w sezonie nie zdobywając pucharowych punktów. Nic dziwnego, że po zawodach norweski skoczek nie ukrywał dużego rozczarowania.
REKLAMA
- Czuję się beznadziejnie. Skakałem na mojej ulubionej skoczni i przytrafił się taki dzień z kompletnie absurdalnymi skokami... To było dziwne - mówił Halvor Egner Granerud w rozmowie z Viaplay.
Norweg przyznał, że zdążył się przyzwyczaić do zajmowania zdecydowanie wyższych miejsc w konkursach. - To był dzień niespodzianek, ale czuję się wyjątkowo nieprzyjemnie. Bycie na tak dalekiej pozycji jest trudne - podsumował Halvor Egner Granerud.
Została Planica
Przed skoczkami narciarskimi pozostał już tylko jeden weekend rywalizacji. Na piątek zaplanowano konkurs indywidualny, a na sobotę zawody drużynowe na mamuciej skoczni w Planicy. W niedzielę w Słowenii odbędą się natomiast ostatnie zawody cyklu z udziałem 30 najlepszych zawodników sezonu.
REKLAMA
Halvor Egner Granerud jest już pewny zdobycia Kryształowej Kuli za triumf w klasyfikacji generalnej.
>>> Więcej o Polakach w PŚ w skokach narciarskich w sezonie 2022/2023 <<<
Paweł Majewski z PolskieRadio24.pl odwiedził "Kamiland" - centrum mistrza Kamila Stocha:
REKLAMA
Czytaj także:
- PŚ w skokach: z Wisły do Planicy. Terminarz sezonu PŚ 2022/2023
- [TYLKO U NAS] 45 lat tradycji SMS Zakopane. Tu kariery zaczynają gwiazdy sportów zimowych
- PŚ w skokach: odwiedziliśmy królestwo mistrza. Tak wygląda Kamiland - Kamil Stoch bez tajemnic [WIDEO]
/empe
REKLAMA
REKLAMA