Prezydent Zełenski złożył wizytę na froncie. "To dla mnie zaszczyt, że jestem tu razem z naszymi żołnierzami"

W mediach społecznościowych prezydent Zełenski napisał: "Obwód zaporoski, pozycje na linii frontu. Mam zaszczyt być dzisiaj tutaj, obok naszych wojskowych".

Wyraził też wdzięczność żołnierzom walczącym "w obronie Ukrainy, naszej suwerenności, naszych miast i dzieci". Zapewnił, że Ukraińcy "na pewno zwyciężą" w wojnie.

Jak informuje agencja Interfax-Ukraina, Zełenski wręczył żołnierzom odznaczenia państwowe.

Katownie w Melitpolu

W obwodzie zaporoskim, a dokładnie w okupowanym przez wojska rosyjskie Melitopolu, doszło w poniedziałek do kilku eksplozji. Poinformował o nich lojalny wobec władz w Kijowie mer miasta Iwan Fedorow.

W serwisie Telegram napisał: "W mieście słychać było już kilka eksplozji. Ustalamy, co tym razem u okupantów się zapaliło. Czekamy na dobre wiadomości od ukraińskich sił zbrojnych".

Z kolei w niedzielę Fedorow przekazał, że w rosyjskich katowniach przetrzymywanych jest ponad 500 mieszkańców Melitpola. Ponadto - jak zaznaczył - tysiące innych mieszkańców żyje jak w więzieniu, pod ciągłą presją i nadużyciami. Po każdym wybuchu na okupowanym terytorium wojsko rosyjskie nasila poszukiwania potencjalnych sprawców.

Dodał, że Rosjanie organizują procesy sądowe: za słowa "chwała Ukrainie" i każdy inny wyraz proukraińskiego stanowiska karzą grzywną 30 tys. rubli lub wsadzają "do piwnicy". Kręcą z jeńcami filmy z "wyznaniami sabotażowymi" dla rosyjskich mediów propagandowych.

Melitopol leży w południowej części ukraińskiego obwodu zaporoskiego. Przedstawiciele armii ukraińskiej mówili w ostatnich dniach, że miasto pozostaje węzłem logistycznym dla wojsk rosyjskich i że Rosjanie przerzucają przez nie ludzi i sprzęt.

• Kiedy Ukraina ruszy do kontrnatarcia? Zełenski: czekamy na zachodnie uzbrojenie
• Ogromne straty i niedobór amunicji. ISW o sytuacji Rosjan na froncie
• Rosjanie ostrzeliwują Zaporoże. Pocisk trafił w blok. Zełenski: zwierzęca brutalność

PAP/IAR/łl