Lewica chce zakazu modlitwy przed klinikami aborcyjnymi. Zapowiadają nowe prawo "zaraz po wyborach"
Poseł Lewicy Katarzyna Kotula poinformowała, że jej formacja zaraz po ewentualnych wygranych wyborach wprowadzi zakaz modlitwy przed szpitalami ginekologicznymi. Podobne rozwiązania uderzające w obrońców życia przegłosowano ostatnio w Wielkiej Brytanii.
2023-03-27, 18:00
Na terenie Anglii i Walii przegłosowano "strefy bezpiecznego dostępu" do ośrodków aborcyjnych. Nowe zasady sprawiają, że nie można modlić się w promieniu 150 metrów od takich placówek. Mandat lub pozew sądowy grozi każdej podejrzanej osobie.
Podobne prawo Lewica chce przenieść na polski grunt. "Wprowadzimy zakaz modlitw - pikiet z krwawymi banerami przed szpitalami, w których są oddziały ginekologiczne - zaraz po wygranych wyborach" - napisała na Twitterze poseł tej formacji Katarzyna Kotula.
Ten postulat jasno jednak stoi w sprzeczności z polską konstytucją, której art. 53 pkt 1 głosi: "Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii". Punkt 2 zaś doprecyzowuje: "Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie".
Negatywne stanowisko brytyjskiego episkopatu
Nowe brytyjskie przepisy jednoznacznie negatywnie ocenia tamtejszy episkopat. Biskupi podkreślają, że jest to dyskryminacja osób wierzących i atak na wolność słowa.
REKLAMA
"Ustawa nieproporcjonalnie dotyka ludzi wierzących. Politycy posunęli się tak daleko, że odrzucili w głosowaniu poprawkę, która chroniłaby cichą modlitwę i dobrowolną komunikację w takich przestrzeniach, a to zainicjowałoby przegląd, czy takie przepisy są potrzebne. Skutki tej ustawy mogą wykraczać poza granice »bezpiecznej strefy dostępu«. Rodzą się poważne pytania o uprawnienia państwa w stosunku do jednostki w wolnym społeczeństwie, zarówno wobec ludzi z wiarą, jak i niewierzących" - napisał bp John Sherrington.
- Biedroń kłamał ws. aborcji. Rząd Finlandii zdementował fake newsa
- Referendum ws. prawa aborcyjnego? Müller: temat zastępczy opozycji i próba wywołania sporu ideowego
jp
REKLAMA
REKLAMA