ATP Miami: Hubert Hurkacz odpadł w trzeciej rundzie. Doświadczony Mannarino przechytrzył Polaka

Rozstawiony z numerem ósmym Hubert Hurkacz przegrał z Francuzem Adrianem Mannarino 6:7 (5-7), 6:7 (0-7) w trzeciej rundzie turnieju tenisowego ATP 1000 na twardych kortach w Miami (pula nagród 8,8 mln dolarów).

2023-03-28, 08:00

ATP Miami: Hubert Hurkacz odpadł w trzeciej rundzie. Doświadczony Mannarino przechytrzył Polaka
Hubert Hurkacz vs Adrian Mannarino w 3. rundzie turnieju w Miami. Foto: Agencja Forum/Jayne Kamin-Oncea
  • Hubert Hurkacz w 2021 roku wygrał turniej w Miami, a rok później odpadł w półfinale singla
  • Rywalizację w tegorocznej edycji rozpoczął od zaciętego boju z Thanasim Kokkinakisem
  • Polak po raz czwarty mierzył się z Adrianem Mannarino i postara się poprawić korzystny bilans

Wrocławianin w poprzedniej rundzie spędził na korcie 3 godziny i 34 minuty, obronił pięć meczboli i wygrał z Australijczykiem Thanasi Kokkinakisem 6:7 (10-12), 7:6 (9-7), 7:6 (8-6).

Poniedziałkowy mecz był również bardzo zacięty, trwał 2 godziny i 20 minut. Hurkacz dobrze serwował (20 asów, w tym 16 w pierwszym secie, a jego rywal - tylko trzy asy), ale tego atutu nie potrafił wykorzystać w tie-breakach.

Doświadczony Francuz przechytrzył Polaka w zaciętych końcówkach obydwu partii - drugi tiebreak wygrał do zera! - i odniósł jedno z najcenniejszych zwycięstw w ostatnim czasie. W rankingu ATP obydwu zawodników dzieli ponad pięćdziesiąt miejsc, dlatego radość Mannarino po ostatniej piłce była ogromna i uzasadniona.

Zajmujący 62. miejsce w rankingu ATP Francuz potwierdził, że jest wymagającym przeciwnikiem. Pokonał Hurkacza po raz drugi, powtarzając sukces z drugiej rundy ubiegłorocznego Australian Open. Polak także odniósł dwa zwycięstwa - w turnieju ATP 1000 w Paryżu oraz w imprezie niższej rangi w Rotterdamie.

REKLAMA

W czwartek Hurkacz miał rozpocząć rywalizację w deblu, w którym przed rokiem był najlepszy w parze z Johnem Isnerem. Teraz też Amerykanin miał być jego partnerem, ale wycofali się z turnieju tuż przed pierwszym spotkaniem. W pierwszej rundzie odpadli natomiast Jan Zieliński i Hugo Nys z Monako.

Ulubiony turniej Polaka. Hurkacz umie wygrywać w Miami

Hubert Hurkacz bardzo lubi występy w turnieju na Florydzie. W 2021 roku odniósł tu największy sukces w karierze, zwyciężając w prestiżowej imprezie. Rok później odpadł w półfinale, za to wygrał turniej debla w parze z Amerykaninem Johnem Isnerem.

Udział w tegorocznej edycji rozstawiony z numerem ósmym Polak rozpoczął od drugiej rundy. Po niezwykle zaciętym spotkaniu Hurkacz ograł Australijczyka Thanasiego Kokkinakisa 6:7 (10-12), 7:6 (7-5), 7:6 (8-6).

Do tej pory Hubert Hurkacz i Adrian Mannarino mierzyli się trzykrotnie i dwa razy górą był Polak. Jedyna porażka dziewiątego zawodnika światowego rankingu miała miejsce w drugiej rundzie ubiegłorocznego wielkoszlemowego turnieju Australian Open. W Melbourne Mannarino triumfował pewnie 6:4, 6:2, 6:3.

REKLAMA

>>> Więcej o Hubercie Hurkaczu <<<

Czytaj także:

red/ng/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej