Rosyjska broń jądrowa na Białorusi. Poseł Lewicy: zagrywka Putina względem Zachodu

Władimir Putin w wywiadzie dla propagandowego kanału Rossija 24 zapowiedział, że rosyjskie głowice jądrowe zostaną rozmieszczone na terytorium Białorusi. Dyktator stwierdził, że do 1 lipca Rosja skończy budowę odpowiednich magazynów.

- Tonący brzytwy się chwyta. Jest to ruch Putina rękoma Łukaszenki, który je z rąk Putina - skomentował Paweł Krutul. - Decyzja nie spodobała się Chinom. Putin może tracić tym samym największego sojusznika. Sytuacja jest niezrozumiała. To zagrywka Putina względem Zachodu. Ruch zaznaczający jego pozycję na mapie świata - tłumaczył gość Polskiego Radia 24. Poseł Lewicy przypomniał także, że w obwodzie kaliningradzkim była i jest obecna rosyjska broń jądrowa.

Posłuchaj

Paweł Krutul gościem Adriana Klarenbacha (Rozmowa PR24) 13:15

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Władimir Putin ogłosił, że przekazano już Białorusi m.in. 10 samolotów, które mogą przenosić pociski jądrowe, a do 1 lipca w tym kraju mają zostać zbudowane magazyny do przechowywania taktycznej broni jądrowej. Prezydent Rosji zaznaczył, że nie będzie to przekazanie broni jądrowej Mińskowi, lecz tylko rozmieszczenie jej na terytorium Białorusi. Wskazał przy tym, że rozmieszczenia taktycznych rakiet jądrowych na Białorusi od dawna domagał się Aleksander Łukaszenka, kiedy zwracał uwagę, że jego kraj graniczy z Polską i innymi państwami NATO.

• Atomowe groźby Putina. "Rosja straszy bronią jądrową, gdy ma problemy"
• "Rosja chce zastraszyć kraje wspierające Ukrainę". Litwa o taktycznej broni jądrowej na Białorusi

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: Rozmowa PR24

Prowadzi: Adrian Klarenbach

Gość: Paweł Krutul (Nowa Lewica)

Data emisji: 28.03.2023

Godzina emisji: 16.35

PR24