Rosja: dwa drony rozbiły się pod Moskwą. W pobliżu są ważne zakłady

Rosyjskie media niezależne poinformowały o upadku dwóch dronów w okolicach Moskwy. Oba bezzałogowce rozbiły się w pobliżu zakładów mających znaczenie dla bezpieczeństwa Rosji. W obu przypadkach nie odnaleziono materiałów wybuchowych.

2023-04-06, 16:52

Rosja: dwa drony rozbiły się pod Moskwą. W pobliżu są ważne zakłady
Rosja: dwa drony rozbiły się w okolicach Moskwy. Foto: Google Maps, Twitter

Drony spadają w rejonach rosyjskich miast od kilku miesięcy. Część maszyn przenosiła materiały wybuchowe, które eksplodowały w pobliżu rafinerii, lotnisk wojskowych i magazynów amunicji. Ekspert wojskowy Michaił Prituła jest przekonany, że za tego typu zdarzenia odpowiedzialne są antyputinowskie ruchu partyzanckie działające w Rosji.

Do ostatnich dwóch przypadków doszło w rejonie Moskwy w miejscowościach Chimki i Podolsk. W tej pierwszej miejscowości dron upadł w pobliżu biura konstruktorskiego, związanego z sektorem obronny.

W drugiej maszyna rozbiła się w strefie przemysłowej, gdzie znajdują się zakłady produkujące części do lokomotyw i wagonów oraz silniki.

Posłuchaj

Rosja: dwa drony rozbiły się w okolicach Moskwy. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:50
+
Dodaj do playlisty

Rosyjska opozycja chce zbiorowej odpowiedzialności

Ukraina i demokratyczny świat powinny uznać zbiorową odpowiedzialność wszystkich Rosjan za zbrodnie popełnione na Ukrainie - takie stanowisko zajmuje część rosyjskich opozycjonistów i niezależnych komentatorów. W ich ocenie po zakończeniu wojny konieczna będzie wieloletnia edukacja rosyjskiego społeczeństwa. Jednocześnie postulują, aby Rosjanom na każdym kroku przypominano o zbrodniczym charakterze kremlowskiego reżimu.

REKLAMA

Według ekonomisty i politologa Władysława Inoziemcowa Rosjanie powinni przez dziesięciolecia kajać się za zło, które wyrządzili sąsiednim narodom, przede wszystkim Ukraińcom.

- Przykładowo, jeśli jakiś Rosjanin za dziesięć lat przyjedzie na przejście graniczne z Unią Europejską, to tam powinien zobaczyć ogromy plakat z napisem: pokajajcie się za to, że zabijaliście Ukraińców dziesięć lat temu. Tak powinno być na zawsze i już zawsze powinno się wbijać do głów Rosjan, że oni popełnili gigantyczne zło w stosunku do narodu, który niczego złego im nie zrobił - stwierdził rosyjski ekspert.

Władysław Inoziemcow jest też jednym ze zwolenników wyznaczenia międzynarodowej nagrody za pojmanie Władimira Putina i doprowadzeniem go przed Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze.

Zobacz także:

Prezydent Andrzej Duda w Programie 3 Polskiego Radia o zagrożeniu ze strony Rosji:

jp/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej