Będzie więcej psychologów w szkołach? Wiceminister edukacji zapowiada zmiany od przyszłego roku
- W przyszłym roku MEiN chce w szkołach i w oświatowych placówkach ogólnodostępnych zwiększyć z 42 tys. do 53 tys. liczbę specjalistów mających zapewnić uczniom pomoc psychologiczną - powiedziała w piątek wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek.
2023-04-14, 13:33
Wiceminister Machałek odpowiadała w Sejmie na pytania posłów PiS o pomoc psychologiczno-pedagogiczną w szkołach i placówkach, o zwiększenia nakładów i o liczby etatów specjalistów - psychologów i pedagogów. O program pytali posłowie PiS Joanna Borowiak, Zbigniew Grzegorz Hoffmann, Lidia Burzyńska, Anna Milczanowska, Krzysztof Kubów, Teresa Wargocka i Urszula Rusecka.
Wiceminister akcentowała, że resort edukacji i nauki "określił standardy zatrudnienie specjalistów w szkołach i placówkach ogólnodostępnych - coś, czego do tej pory nie było". Zaznaczyła, że "jest to ogromny wysiłek rządu".
- Od 1 września 2022 r. w tak trudnej sytuacji do szkół trafiło ponad 700 mln dodatkowego wsparcia, w tym 520 mln na zatrudnienie dodatkowych specjalistów. Z kolei od 1 stycznia 2023 r. będzie to 1 mld 870 mln zł, a w kolejnym roku będą 3 mld zł, bo będziemy zwiększać liczbę specjalistów - powiedziała wiceminister Machałek. - Dzięki tym środkom mamy już ponad 80 proc. więcej specjalistów - dodała.
Logopedzi i neurologopedzi
Zwróciła uwagę, że specjaliści trafiają także do przedszkoli. Zastrzegła, że nie są to tylko psycholodzy, ale również logopedzi i neurologopedzi.
REKLAMA
- Mamy bowiem dziś mniej dzieci niedosłyszących, niedowidzących, ale jest za to więcej z zaburzeniami mowy, z problemami neurologicznymi, z przypadkami, gdzie ważne jest wsparcie na jak najwcześniejszym etapie rozwoju dziecka - powiedziała wiceminister.
Przekazała, że według danych NIK "przed pandemią 9 proc. dzieci do 18. roku życia przeżywało zaburzenia psychiczne, które wymagają konsultacji z lekarzem psychiatrą lub psychologiem". - Prawie 18 proc. dzieci i młodzieży do 18. roku życia przeżywa zaburzenia rozwojowe i to jest kwestia, z którą jako resort musimy się zmierzyć - powiedziała Machałek.
Poinformowała, że "ponad 550 tys. dzieci i młodzieży w wieku 7-17 lat cierpi za zaburzenia psychiczne". Dodała, że "w wieku 16-17 lat 23 proc. młodzieży przeżywa zaburzenia psychiczne, czyli potrzebuje wsparcia".
Kierunki studiów
Wspomniała, że resort otworzył kierunki studiów podyplomowych, jak np. praca ze zróżnicowanym zespołem edukacyjnym, wczesne wspomaganie dziecka i rodziny, doradca rodziny, praca z dzieckiem doświadczającym zaburzeń komunikacji, pedagog z uprawnieniami pedagog specjalny i psycholog z uprawnieniami do pracy w szkole.
REKLAMA
- Prowadzimy także pilotaż rozwiązań, które systemowo wesprą nauczycieli, aby lepiej diagnozować i udzielać wsparcie dzieciom i młodzieży, czyli opracowaliśmy standardy oceny funkcjonalnej - dodała Machałek.
Powiedziała, że trwa pilotaż modelu oceny funkcjonalnej - to, co powinno być w orzecznictwie, a więc nie tylko ocena medyczna, ale także funkcjonowania. Wtedy trafniej możemy udzielić wsparcia - powiedziała.
- Wprowadzamy także system informatyczny, który będzie wspierał realizacją procesu oceny oraz wsparcia w poradniach psychologiczno-pedagogicznych - dodała.
Więcej specjalistów
Poinformowała, że w przyszłym roku planowane jest zwiększenie z 42 tys. do 53 tys. liczby specjalistów w szkołach i placówkach ogólnodostępnych.
REKLAMA
Zastrzegła, że w tym roku subwencja skierowana na zrealizowanie edukacji dla dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi wynosi 13 mld zł.
- Do tego dochodzą psycholodzy, pedagodzy i zajęcia psychologiczno-pedagogiczne. To jest razem 18 mld wsparcia w skali roku, jakie rząd kieruje do dzieci z problemami - powiedziała wiceminister edukacji i nauki. Zaznaczyła, że "takiego wsparcia nigdy do tej pory nie było".
- Przemysław Czarnek: rząd PiS nie zostawia polskich nauczycieli w biedzie
- Wotum nieufności wobec ministra Czarnka. Komisja negatywnie zaopiniowała wniosek
PAP,pkur
REKLAMA
REKLAMA