KRRiT wszczęło postępowanie ws. wywiadów w TVN24 z Agnieszką Holland i prof. Barbarą Engelking
W piątek rzecznik prasowy KRRiT Teresa Brykczyńska poinformowała, że "przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wszczął postępowanie ws. wywiadów Moniki Olejnik w TVN z Agnieszką Holland i prof. Barbarą Engelking po skargach, które wpłynęły do Rady".
2023-04-21, 13:00
- Obecnie w KRRiT jest zarejestrowanych 18 skarg w sprawie audycji "Kropka nad i", wyemitowanej 19 kwietnia na antenie TVN24 - poinformowała rzecznik prasowy KRRiT Teresa Brykczyńska.
"Brak reakcji prowadzącej"
Wytłumaczono, że "skarżący zarzucają, że podczas rozmowy red. Moniki Olejnik z prof. Barbarą Engelking pojawiły się treści antypolskie, fałszowano historię, przypisywano Polakom winę za zagładę Żydów w getcie. W skargach podkreślano również brak reakcji prowadzącej audycję na jednostronne i szkalujące Polaków wypowiedzi prof. B. Engelking".
- W dniu dzisiejszym wniesiono również skargę indywidualną w związku z audycją "Kropka nad i" z 18 kwietnia, w której podczas rozmowy z Agnieszką Holland ze strony prowadzącej audycję red. Moniki Olejnik padły wypowiedzi niezgodne z faktami historycznymi - dodała rzecznik KRRiT. Brykczyńska poinformowała, że przewodniczący KRRiT Maciej Świrski wszczął postępowania w obydwu tych sprawach.
Stanowisko przewodniczącego KRRiT
W czwartek Świrski napisał na Twitterze, że "na program »Kropka nad i« z udziałem B. Engelking wpływają do KRRiT skargi obywateli". "Wszcząłem postępowanie wyjaśniające. Tu trzeba dodać, że w Polsce każdy, korzystając z wolności słowa, może powiedzieć dowolną bzdurę i kłamać. Rolą dziennikarzy jest reagowanie na kłamstwa, bo prawo prasowe nakazuje im podawanie rzetelnych informacji" - dodał.
REKLAMA
Jego zdaniem, "jeśli gość programu łże, to dziennikarz ma widzom powiedzieć, że jest to kłamstwo". "I na koniec - gdyby Polacy nie pomagali Żydom, to Niemcy nie wprowadziliby kary śmierci za pomoc. Historię zamieniono w kult cargo" - podsumował przewodniczący KRRiT.
Rozmowy w TVN24
W środę prof. Barbara Engelking, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów Instytutu Filozofii i Socjologii PAN, była gościem w TVN24. W wywiadzie mówiła m.in., że "Żydzi wiedzieli, czego się od Niemców spodziewać. Niemiec był wrogiem i ta relacja była bardzo klarowna, czarno-biała, a relacja z Polakami była dużo bardziej złożona" - "Polacy mieli potencjał, by stać się sojusznikami Żydów i można było mieć nadzieję, że będą się inaczej zachowywać, że będą neutralni, że będą życzliwi, że nie będą do tego stopnia wykorzystywać sytuacji i nie będzie tak rozpowszechnionego szmalcownictwa".
Dzień wcześniej gościem w programie Moniki Olejnik była reżyserka Agnieszka Holland. Prowadząca go Monika Olejnik zadała jej pytanie: "Czemu Warszawa była obojętna?".
- Prezes IPN: Monika Olejnik za śmierć Żydów w getcie warszawskim obarcza Polaków. To paskudne
- "To okazja by edukować, a nie manipulować". Prof. Jan Żaryn komentuje słowa Barbary Engelking
ZOBACZ TAKŻE: Prof. Wnęk o słowach Barbary Engelking
PAP/jb
REKLAMA