Ostra krytyka pakietu drogowego ze strony krajów naszego regionu. TSUE rozpatruje skargę m.in. Polski
Siedem krajów, w tym Polska, ostro skrytykowało pakiet drogowy, zaostrzający zasady w transporcie międzynarodowym dotyczące płacy i pracy. Skargę na przepisy oprócz Polski złożyły Bułgaria, Cypr, Litwa, Malta, Rumunia i Węgry. Dziś w Luksemburgu rozpoczęła się dwudniowa rozprawa poświęcone pakietowi - pisze korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
2023-04-24, 12:17
- Negatywne skutki pakietu nie zostaną zrównoważone przez pozytywne efekty - mówił podczas rozprawy Michał Horoszko reprezentujący Polskę i wskazywał na duże koszty i biurokratyczne wymogi obciążające małe firmy przewozowe.
Podkreślał, że nie została odpowiednio przeprowadzona analiza wpływu tych pakietu drogowego na rynek. Krytykował przeprowadzone ankiety wśród kierowców jako sposób gromadzenia danych uzasadniających przepisy tak bardzo ingerujące w działalność wielu tysięcy firm.
Posłuchaj
W Polsce, która ma największą flotę transportową w całej Unii, ankiety wysłano do zaledwie 200 kierowców.
REKLAMA
- To promil ogólnej liczby kierowców wykonujących przewozy drogowe - powiedział Michał Horoszko.
O dyskryminujących przepisach mówiła też przedstawicielka Bułgarii. Prawniczka reprezentująca Węgry podkreślała, że pakiet podzielił Unię Europejską, a na przewoźników drogowych nałożył obowiązki trudne do spełnienia. Przedstawicielka Rumunii krytykowała obowiązkowy, raz na 8 tygodni, powrót kierowców ciężarówek do kraju, w którym jest zarejestrowana firma, co w przypadku państw peryferyjnych jest uciążliwe, o zwiększonych emisjach CO2 nie wspominając.
Polska, Bułgaria, Cypr, Litwa, Malta, Rumunia i Węgry wniosły o unieważnienie szkodliwych zapisów. Dziś w Trybunale po drugiej stronie stanęły Francja, Włochy i Szwecja, które wsparły unijne instytucje i broniły pakietu drogowego.
PR24.pl, IAR, DoS
REKLAMA
REKLAMA