Kim jest wysłannik Chin, który będzie rozmawiał z Ukrainą o pokoju? Media: to człowiek odznaczony przez Putina

Specjalny wysłannik rządu Chin, który wedle zapowiedzi Xi Jinpinga ma złożyć wizytę na Ukrainie i rozmawiać o rozwiązaniu "kryzysu ukraińskiego", to - według mediów - Li Hui, były ambasador ChRL w Moskwie, odznaczony w 2019 roku Orderem Przyjaźni przez Putina.

2023-04-27, 11:50

Kim jest wysłannik Chin, który będzie rozmawiał z Ukrainą o pokoju? Media: to człowiek odznaczony przez Putina
Prezydent Zełenski opisuje rozmowę z prezydentem Chin jako "długą i znaczącą". Foto: Alessia Pierdomenico/Dmytro Larin/Shutterstock

Przywódca Chin oświadczył w środę, że specjalny wysłannik Pekinu ds. Eurazji odwiedzi „Ukrainę i inne kraje, by przeprowadzić dogłębną komunikację ze wszystkimi stronami na temat politycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego” – napisano na stronie internetowej chińskiego rządu.

Xi zapowiedział tę wizytę podczas swojej pierwszej rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Przywódca Chin wielokrotnie od tamtej pory rozmawiał natomiast z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem.

10 lat w Moskwie

Li był ambasadorem Chin w Rosji przez 10 lat od 2009 do 2019 roku i „jest znajomą twarzą” dla Putina – podkreśla hongkoński dziennik "South China Morning Post".

REKLAMA

Państwowy chiński dziennik 'China Daily" informował w 2019 roku, że w czasie ceremonii na Kremlu Putin odznaczył Li Orderem Przyjaźni za wkład w rozwój dwustronnych stosunków. Gazeta podkreślała wtedy, że wcześniej inne państwowe odznaczenie od Putina otrzymał Xi.

Nie potępiły inwazji

Komunistyczne władze ChRL nie potępiły rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie i wzbraniają się przed nazywaniem jej inwazją. W oficjalnych komunikatach mowa najczęściej o "kryzysie" albo "kwestii ukraińskiej". Pekin sprzeciwiał się też sankcjom nakładanym na Moskwę i zacieśniał z nią współpracę w wielu dziedzinach, w tym militarnej.

Władze Chin przedstawiły propozycję "politycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego", wzywając do rozmów pokojowych i zawieszenia broni, ale nie wskazując na Rosję jako agresora i nie wspominając o wycofaniu rosyjskich wojsk z Ukrainy.

REKLAMA

pp/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej