"W końcu zapadła zgoda na wspólne zakupy". Ambasador Sadoś o amunicji dla Ukrainy

Ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś powiedział, że "ważne, że w Unii Europejskiej zapadła w końcu zgoda na wspólne zakupy amunicji dla Ukrainy". Wstępne uzgodnienia osiągnęli przedstawiciele 27 krajów na spotkaniu w Brukseli.

2023-05-03, 17:44

"W końcu zapadła zgoda na wspólne zakupy". Ambasador Sadoś o amunicji dla Ukrainy
Ambasador Andrzej Sadoś: ważne, że w końcu zapadła zgoda na wspólne zakupy amunicji dla Ukrainy.Foto: Shutterstock/Mike Mareen

W rozmowie z Polskim Radiem ambasador wyraził nadzieję, że wszystkie procedury zostaną sfinalizowane do piątku. Zwrócił uwagę, że Polska od początku podkreślała, że zamówienia i zakupy muszą odpowiadać na zapotrzebowanie zgłaszane przez ukraińskie siły zbrojne i że muszą one być realizowane jak najszybciej.

"Dyskusja trwała znacznie dłużej niż zakładaliśmy"

- Taka była nasza wspólna wola, żeby kierować się tymi priorytetami. Ta dyskusja trwała znacznie dłużej nie początkowo myśleliśmy. Pan Prezydent Zełenski prosił o dostawy amunicji tutaj w Brukseli 9 lutego. Wydawało się, że będziemy w stanie procedować tę decyzję w marcu, okazało się, że jest to możliwe na początku maja - powiedział Polskiemu Radiu ambasador Polski przy Unii.

Posłuchaj

Ambasador Andrzej Sadoś: ważne, że w końcu zapadła zgoda na wspólne zakupy amunicji dla Ukrainy (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

Przez długi czas zgody na porozumienie nie chciała dać Francja, która domagała się gwarancji, że wszelkie zamówienia i zakupy będą realizowane przez europejskie firmy z wykorzystaniem europejskich komponentów. Kompromisowe uzgodnienia mówią, że ważna część procesu produkcyjnego amunicji musi się odbywać w Unii Europejskiej - tak wynika z nieoficjalnych ustaleń brukselskiej korespondentki Polskiego Radia. Nie jest natomiast określone czy to ma być na przykład sensor, czy zapalnik.

"Ustalenia nie są precyzyjne"

- Te ustalenia nie są precyzyjne - powiedział Beacie Płomeckiej jeden z unijnych dyplomatów. Drugi rozmówca korespondentki Polskiego Radia pytał retorycznie czy dla tych ustaleń trzeba było czekać prawie 3 miesiące. Co więcej na dzisiejszym spotkaniu ambasadorów przedstawiciele Włoch i Grecji już zapowiedzieli, że przy rozliczaniu faktur nie będą kierowali się tymi ustaleniami.

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/Beata Płomecka/jb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej