Opozycja chce uderzyć w PiS śmiercią dziecka. Internauci przypominają głosowanie sprzed roku. "Czasem lepiej milczeć"
Całą Polskę obiegła tragiczna informacja o śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy, który został skatowany przez ojczyma. Chłopiec mimo usilnych starań lekarzy zmarł w poniedziałek rano. Nie brakuje jednak osób, które próbują wykorzystać tę tragedię do celów politycznych.
2023-05-08, 20:38
W poniedziałek 8 maja Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, w którym od miesiąca przebywał 8-letni Kamilek, poinformowało o śmierci chłopca. "Kamilek zmarł dziś rano. Bezpośrednią przyczyną śmierci chłopca była postępująca niewydolność wielonarządowa. Doprowadziła do niej poważna choroba oparzeniowa i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane rozległymi, długo nieleczonymi ranami oparzeniowymi" - czytamy w opublikowanym komunikacie.
Tragedia jest szeroko komentowana w mediach, również społecznościowych. Jednakże wśród wielu głosów współczucia pojawiły się wypowiedzi, które są próbą wykorzystania dramatu dziecka do celów politycznych.
Autorem jednej z nich jest poseł Platformy Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha, którzy postanowił wykorzystać śmierć chłopca do uderzenia w rząd. "Oprawcy i zabójcy 8-letniego Kamila nie przestraszyli się szeryfa Ziobro? Jego groźnych min na konferencjach? Szok. Systemowo zepsuty człowiek wyrządzi krzywdę czy będzie dożywocie czy kara śmierci. MS niech się skupi na przyczynach, a nie tylko skutkach przestępstw" - napisał na Twitterze Myrcha.
"Nie umiecie nawet uszanować śmierci niewinnego dziecka. Jesteście obrzydliwi" - skomentował jego wpis jeden z internautów. "Czasem lepiej milczeć" - wtórował kolejny.
REKLAMA
Krótka pamięć
Przypomniano również, że to opozycja latem 2022 r. głosowała przeciwko zaostrzeniu kar za najcięższe przestępstwa. Przeciwne były wówczas Koalicja Obywatelska, Lewica i Polska 2050, z kolei Koalicja Polska, Konfederacja i Porozumienie wstrzymały się od głosu.
O tym głosowaniu prawdopodobnie zapomniał Mirosław Suchoń z Polski 2050. "Powinna powstać w Sejmie komisja śledcza, która popatrzy na sprawę Ś.P. Kamila z Częstochowy bez politycznych emocji i wycieczek. Nie po to, żeby szukać winnych. Po to, żeby napisać testament: jak zorganizować system i dobierać ludzi, aby żadne dziecko nie spotkał podobny los" - napisał na Twitterze.
Z kolei Robert Biedroń w mediach społecznościowych napisał: "PiS zamiast opowiadać bzdury o seksualizacji, powinien walczyć z przemocą wobec dzieci. To jest REALNY problem. Ponad 40 procent dzieci doświadcza przemocy ze strony bliskich dorosłych, a 57 procent ze strony rówieśników".
Krytycznie do tego wpisu odnieśli się internauci. "Wykorzystywać śmierć dziecka do pokazania jakim się jest szlachetnym i do nabicia politycznych punktów. Obrzydliwe" - skomentował jeden z nich. "Serio to jest niesmaczne, żeby na takiej tragedii próbować zbijać kapitał polityczny" - napisał kolejny.
REKLAMA
"Nienawiść do Kaczyńskiego dawno pana przerosła"
Śmierć chłopca do ataku na PiS wykorzystał również Tomasz Lis. "Zakatowanego ośmiolatka Kaczyński już nie uratuje przed seksualizacją. Gdzie było państwo PiS gdy dziecko można było ocalić przed katem i uratować przed śmiercią?" - napisał na Twitterze.
"Niech Pan się opanuje! Gdzie był MOPS? Gdzie była Szkoła? Gdzie byli nauczyciele, pedagodzy, psycholodzy, sąsiedzi, dzielnicowy? Gdzie byli? Niestety w głębokim poważaniu mieli los chłopca. Nienawiść do Kaczyńskiego już dawno Pana przerosła" - odpowiedziała Marianna Schreiber, aktywistka, żona ministra Łukasza Schreibera.
- Nie żyje skatowany 8-letni Kamil. Jest wniosek o zmianę kwalifikacji zarzutu dla ojczyma
- Nie żyje skatowany 8-latek. Rzecznik rządu: ta tragedia wymaga dogłębnego zbadania
łl
REKLAMA
REKLAMA