Sonik opuszcza PO. Arent: po decyzji Tuska nie ma tam miejsca dla konserwatystów

- Spodziewałam się, że osoby, które są konserwatywne w sprawach etycznych i moralnych, będą miały problem w Platformie Obywatelskiej - powiedziała w Polskim Radiu 24 poseł PiS Iwona Arent.

2023-05-09, 17:25

Sonik opuszcza PO. Arent: po decyzji Tuska nie ma tam miejsca dla konserwatystów — Poseł PiS Iwona Arent. Foto: PR24

Bogusław Sonik poinformował, że opuszcza szeregi Platformy Obywatelskiej. Pytany w RMF FM o powód swojej decyzji, odparł, że chodzi m.in. o zapowiedź kierownictwa PO ws. ustawy liberalizującej przepisy aborcyjne i że osoby, które jej nie poprą, nie znajdą się na listach wyborczych. - Według mnie, niezależnie jaki mam pogląd na to, to jest nie do zaakceptowania - powiedział.

Gość Polskiego Radia 24 przyznała, że nie jest zdziwiona postawą Bogusława Sonika. - Znam posła Sonika i jego poglądy. Spodziewałam się, że w końcu podejmie taką decyzję. Zwłaszcza po tym, jak Donald Tusk ogłosił, że osoby, które odrzucają prawo aborcji do 12. tygodnia ciąży, nie znajdą miejsca na liście PO. Spodziewałam się, że osoby, które są konserwatywne w sprawach etycznych i moralnych, będą miały problem w Platformie Obywatelskiej - powiedziała Iwona Arent.

Wcześniej osoby o poglądach konserwatywnych odeszły z PO do PSL-Koalicji Polskiej, w tym Marek Biernacki i Ireneusz Raś. - Donald Tusk tak zdecydował i miejsca dla konserwatystów nie ma w PO. Dlatego odchodzą - podsumowała Arent.

Posłuchaj

Iwona Arent gościem Adriana Klarenbacha (Rozmowa PR24) 13:41

Dodaj do playlisty

REKLAMA

Donald Tusk we wrześniu 2022 r. oświadczył, że "pierwszego dnia po wygranych wyborach" zaproponowana zostanie Sejmowi ustawa zakładająca, że aborcja do 12. tygodnia będzie wyłącznie decyzją kobiety. Zasugerował też, że na listach wyborczych nie będzie miejsca dla przeciwników takich przepisów.

Więcej w nagraniu.