Premier o publikacji ws. incydentu pod Bydgoszczą: "Rzeczpospolita" napisała nieprawdę
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że w artykule dziennika "Rzeczpospolita", dotyczącym reakcji państwa na incydent z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej w grudniu ubiegłego roku, zawarte są kłamstwa. Dziennik napisał, że szef rządu miał być poinformowany o zdarzeniu krótko po nim, a nie, jak deklarował wcześniej, w kwietniu, po odkryciu szczątków rosyjskiej rakiety w lesie pod Bydgoszczą.
2023-06-01, 18:46
- "Rzeczpospolita" napisała nieprawdę - mówił Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej podczas szczytu Europejskiej Wspólnoty Polityczne w Mołdawii. Jak podkreślił, w grudniu nic nie wiedział o tym zdarzeniu, a informację o nim otrzymał w kwietniu.
- Gazeta "Rzeczpospolita" niestety przedstawiła absolutne kłamstwo. Myślę, że jest to niestety dobry przykład działania ruskiej propagandy, choć można się zastanowić, jakie były intencje redakcji tej gazety w przedstawieniu tak piramidalnej, tak wyssanej z palca bzdury, absurdu, nonsensu. Po prostu nic, co tam zostało napisane, nie jest prawdą - powiedział szef rządu.
Według dziennika informację o incydencie miał też otrzymać wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Nieprawdziwe informacje
W komunikacie MON czytamy, że artykuł zawiera nieprawdziwe informacje, a minister nie był informowany o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej 16 grudnia.
REKLAMA
Kilka tygodni temu Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że w miejscowości Zamość pod Bydgoszczą znaleziono szczątki rakiety, która spadła tam 16 grudnia. Po przeprowadzonym dochodzeniu wicepremier Mariusz Błaszczak poinformował, że dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych zaniechał poinformowania jego i innych osób oraz służb o pojawieniu się w polskiej przestrzeni powietrznej niezidentyfikowanego obiektu. Dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych opublikował z kolei oświadczenie, w którym zaapelował o rozsądek i "ważenie emocji".
- Parlament Europejski chce pozbawić Węgry przewodnictwa w UE. W tle praworządność i prawa podstawowe
- Antykremlowskie oddziały wkroczyły do Rosji. Są w obwodzie biełgorodzkim
IAR/mn
REKLAMA
REKLAMA