Wimbledon 2023: jaki rezultat osiągnie Iga Świątek? "Daleko jej do faworytki"

Iga Świątek ma za sobą trzeci triumf na kortach Rolanda Garrosa. Przed Polką ta "gorsza" część sezonu - zmagania przenoszą się bowiem na nawierzchnię trawiastą, na której liderka miewa problemy. Wimbledon to jedyny turniej wielkoszlemowy, w którym raszynianka nie dotarła do półfinału. 

Były amerykański tenisista Patrick McEnroe uważa, że Świątek nie należy rozpatrywać w kategorii faworytek do zwycięstwa w Londynie.

- Iga Świątek nie grała jeszcze tak dobrze na Wimbledonie, ale podejrzewam, że z jej fizycznością może wcześnie zagrywać piłkę, ale czy potrafi wystarczająco dobrze grać na trawie? To się okaże. Daleko jej do faworytki, którą była w Paryżu. Wręcz przeciwnie - przyznał w podcaście "The Hiding Court".

Kto jeśli nie Iga? McEnroe wskazał na triumfatorkę zeszłorocznej edycji - Jelenę Rybakinę.

REKLAMA

- Rybakina zagra na Wimbledonie prawdopodobnie jako faworytka. Sabalenka oczywiście dobrze grała w Anglii, przegrywając w finale z Barty kilka lat temu. Będzie też niebezpieczna, ale myślę, że Rybakina jest faworytką numer jeden - powiedział.

Zwycięzcami ubiegłorocznej edycji turniejów singlowych byli Novak Djoković i Jelena Rybakina. Najlepsi z Polaków Iga Świątek i Hubert Hurkacz odpadli odpowiednio w 1/16 finału i 1. rundzie.

Kolejna edycja wielkoszlemowego turnieju rozpocznie się 3 lipca i potrwa do 16 lipca.

Czytaj też:

REKLAMA

• Roland Garros: wyjątkowa statystyka Polki. Iga Świątek lepsza od Federera
• Zacięty pojedynek w finale French Open. Katarzyna Nowak: to bardziej wzmocni Igę niż szybka wygrana
• Ranking WTA: Iga Świątek mistrzynią Roland Garros. Zobacz jak wygląda ranking
• Roland Garros. Iga Świątek dla Polskiego Radia: ten turniej nie był łatwy

red