Życie religijne w powstańczej Warszawie. Za nami premierowy pokaz filmy "Wiara'44"

Film dokumentalny "Wiara '44" opowiada o życiu religijnym w powstańczej Warszawie poprzez materiały archiwalne, fabularyzowane rekonstrukcje wydarzeń oraz wspomnienia wielu świadków historii. Premierowy pokaz filmu odbył się w czwartek w Warszawie.

2023-07-28, 00:36

Życie religijne w powstańczej Warszawie. Za nami premierowy pokaz filmy "Wiara'44"
Premierowy pokaz filmu odbył się w Warszawie. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Wyreżyserowany przez Korka Bojanowskiego film opowiada o posłudze kapłańskiej pełnionej wśród powstańców i ludności cywilnej przez około stu pięćdziesięciu księży katolickich. Dzielili oni powstańczy los zarówno z ludnością cywilną, jak i z walczącymi żołnierzami. Odprawiali nabożeństwa na warszawskich podwórkach, w ocalałych kościołach, piwnicach i szpitalach. Udzielali ślubów, chrztów, absolucji zbiorowej żołnierzom i organizowali pogrzeby. Pomagali również w łączeniu rodzin, zabiegali o żywność i lekarstwa. Czterdziestu z nich zginęło lub zostało zamordowanych.

Historia kapłanów

Film opowiada między innymi o beatyfikowanych przez papieża Jana Pawła II kapłanach - błogosławionym Michale Czartoryskim i Tadeuszu Burzyńskim - uznanych za męczenników za wiarę. Przywołano także małżeństwa zawarte w czasie powstania oraz doświadczenia tych powstańców, którzy w czasie walki zabili wroga i dzięki kapłanom radzili sobie z tym doświadczeniem.

"Pełna poświęcenia posługa duszpasterska miała szczególne znaczenie w walczącej Warszawie. Prowadzona niejednokrotnie pod gradem kul, niosła pociechę, wsparcie duchowe, pomagała zwalczać zwątpienie. Ważnym jej elementem było także »krzepienie serc«, podnoszenie na duchu ludności i wojska. Starano się podkreślać, że obok broni materialnej potrzebna jest również broń duchowa" - piszą autorzy dokumentu. W wyprodukowanym przez Biuro Edukacji Narodowej IPN filmie wykorzystano materiały notacyjne zgromadzone w Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego oraz archiwalne fotografie i nagrania.

REKLAMA

Po czwartkowej projekcji filmu reżyser filmu Korek Bojanowski powiedział, że temat Powstania Warszawskiego zawsze był obecny w kręgu jego rodziny. - Prace nad filmem zacząłem od przebrnięcia przez Archiwum Historii Mówionej w którym wiele relacji opowiada o życiu religijnym. Bez tych relacji niemożliwe byłoby stworzenie tego filmu. Chciałem pokazać zarówno poświęcenie duchownych wspierających powstańców i ludność cywilną jak i to, co działo się w kościołach i bazylikach Warszawy - powiedział twórca filmu.

Dodał, że świątynie były szczególnym celem niemieckich ataków. Jego zdaniem decydowała o tym ich symboliczna wymowa w walczącym mieście, a także szczególne skupienie się na ich obronie przez powstańców. Przypomniał, że archikatedra św. Jana przechodziła trzykrotnie z rąk do rąk walczących stron. Poświęcony jest jej również znaczny fragment filmu opowiadający o uratowaniu przez kapłana i powstańców Krucyfiksu Baryczków, wyniesionego z płonącej katedry.

Odrodzenie wiary

Podczas dyskusji podsumowującej premierę filmu autorka książki "Życie religijne podczas Powstania Warszawskiego" Marcelina Koprowska zauważyła, że przedwojenna Warszawa była miastem w znacznym stopniu zlaicyzowanym, a głębokie odrodzenie życia religijnego nastąpiło w warunkach ekstremalnego zagrożenia życia w czasie oblężenia miasta w 1939 r., okupacji oraz Powstania Warszawskiego.

Dyrektor Biura Edukacji Narodowej IPN Adam Hlebowicz zauważył, że jeden z bohaterów filmu kapelan batalionu "Gustaw-Antoni", zmarły w 2007 r. ksiądz Wacław Karłowicz był przekonany, że w czasie wojny nastąpiło odrodzenie zakorzenionych wśród Polaków od wieków wzorów religijności. - Warto też pamiętać o kapliczkach podwórkowych, których wiele powstało w czasie Powstania Warszawskiego. Były manifestacją potrzeby wiary, która pochodziła z potrzeby modlitwy i spotkania. Może nie byłoby tych 63 dni powstania bez wiary - podkreślił historyk.

Marcelina Koprowska zauważyła, że także część Niemców wziętych do niewoli i przebywających w szpitalach powstańczych powracała do życia duchowego, między innymi przyjmując komunię z rąk polskich kapłanów. - Jest wiele wspomnień o Niemcach, którzy widząc świadectwo kapłanów, lekarzy i sanitariuszek zmieniali swój stosunek do Polaków, których uważali za bandytów. Zdarzały się nawrócenia i powrotu sakramentów - powiedziała autorka.

REKLAMA

Nienawiść wobec duchownych

Ks. Tomasz Trzaska z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN zauważył, że Niemcy wyrażali szczególną nienawiść do duchownych uczestniczących w powstaniu jako kapelani oddziałów i szpitali polowych. Jego zdaniem ich postawa nie różniła się od zachowania innych przedstawicieli reżimów totalitarnych wobec wszystkich przedstawicieli zawodów będących służbą innym.

- Wszystkie takie zawody są niebezpieczne dla władzy totalitarnej, ponieważ mogą wzmacniać ducha, a tym samym wzmagać opór i chęć do walki. Słyszeliśmy w filmie, że męczeństwo ma sens, ponieważ po drugiej stronie śmierci jest coś więcej i nie ma sensu unikać jej za wszelką cenę - podkreślił. Zwrócił także uwagę na uniwersalny charakter opowieści o życiu religijnym w Powstaniu Warszawskim, przypominając między innymi o zbrodniach ludobójstwa popełnianych przez Rosjan na Ukrainie. - Pojawiają się pytania o zachowania człowieka w sytuacjach granicznych, o motywacje i stawanie się człowiekiem w pełni tego słowa. Rzeczywistość II wojny światowej przypomina tę za naszą wschodnią granicą - podkreślił ks. Trzaska.

Czytaj także:

dz/PAP, IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej