Zdjęte programy powrócą do TVP? Piwowar: podpisano kilkadziesiąt umów
Członkowie zarządu TVP kojarzeni z PiS w trakcie kilkudziesięciu godzin swojego urzędowania podpisali w sumie kilkadziesiąt umów. Tak twierdzi w rozmowie z Polskim Radiem Bogusław Piwowar, członek wybranej właśnie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji Rady Nadzorczej TVP.
2011-03-04, 09:30
Posłuchaj
We wtorek Rada Nadzorcza odwiesiła kojarzonych z PiS Romualda Orła i Przemysława Tejkowskiego. Obaj pełnili swoje funkcje przez niecałe 48 godzin, bo wczoraj wieczorem dotychczasowa Rada Nadzorcza w ostatnich godzinach urzędowania zawiesiła cały Zarząd TVP. Orzeł i Tejkowski zdołali w tym czasie podpisać m.innymi umowę na produkcję kolejnych odcinków programu Jana Pospieszalskiego "Warto rozmawiać". Przywrócili też Stanisława Janeckiego na stanowisko wiceszefa TVP1 do spraw publicystyki.
Według dobrze poinformowanego źródła w siedzibie Telewizji Polskiej, na które powołuje się IAR, nowe władze spółki zrobią wszystko, by jak najszybciej doszło do unieważnienia zawartej w czwartek wieczorem umowy na 30 nowych odcinków programu Pospieszalskiego.
Kto w zarządzie TVP?
Bogusław Piwowar powiedział Polskiemu Radiu, że nie wyklucza, iż nowa Rada Nadzorcza oddeleguje go do pełnienia obowiązków w zarządzie TVP. Jak podkreśla, sam nie zgłosi swojej kandydatury, ale, jak twierdzi, jest jedną z nielicznych osób w nowej Radzie Nadzorczej, która bardzo dobrze orientuje się w sytuacji Telewizji Polskiej.
Kojarzony z SLD Piwowar był też członkiem poprzedniej Rady Nadzorczej TVP, odwołanej wczoraj, a przez kilka miesięcy był oddelegowanym przez Radę do zasiadania w zarządzie Telewizji Polskiej.
REKLAMA
rk
REKLAMA