"Zaprzeczył sam sobie". Katarzyna Sójka (PiS) o sprawie dra Pisuli

- Zaprzeczył temu, co sam mówił publicznie. Doktor [Piotr Pisula - przyp. red.] mówił, że nie można wypisać recepty, a jednocześnie dowiedzieliśmy się, że można było to zrobić. Zawsze można wrócić do tradycyjnej recepty i używając pieczątki i długopisu ją wypisać - powiedziała na antenie Polskiego Radia 24 Katarzyna Sójka z Prawa i Sprawiedliwości. 

2023-08-08, 08:03

"Zaprzeczył sam sobie". Katarzyna Sójka (PiS) o sprawie dra Pisuli
Od 2 sierpnia obowiązują nowe zasady przepisywania recept na leki psychotropowe i odurzające. Foto: Shutterstock/fizkes

W czwartek stacja TVN wyemitowała materiał informujący o tym, że pacjenci po operacjach ortopedycznych w Poznaniu nie dostali przez ostatnie dwa dni recept na leki przeciwbólowe. Jak wskazali, przyczyną miały być przepisy, które weszły w życie 2 sierpnia br.

- Kontaktowaliśmy się z placówkami medycznymi, w tym z największą placówką szpitalną w Poznaniu i usłyszeliśmy, że nie było takiego problemu - powiedział rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Poinformował, że MZ sprawdziło w systemie informatycznym e-zdrowie, czy dr Piotr Pisula próbował tego dnia wystawić receptę swojemu pacjentowi.

- Tego dnia, kiedy ukazał się materiał w Faktach TVN, ani jednej recepty dla swojego pacjenta nie próbował wystawić, natomiast zdołał wystawić ją sobie - zaznaczył. Odniósł się także do piątkowego wpisu ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, w którym minister zarzucił kłamstwo dr. Pisuli i stacji TVN. - Wpis ministra zdrowia jest walką z kłamstwem lekarza i nie popełniono tu żadnego przestępstwa -podsumował Andrusiewicz.

Do sprawy odniosła się Katarzyna Sójka z PiS. Jak zaznaczyła, "była informacja, że ten lekarz podał nieprawdę". - Zaprzeczył temu, co sam mówił publicznie - stwierdziła. - Mówił, że nie można wypisać recepty, a jednocześnie dowiedzieliśmy się, że można było to zrobić. Zawsze można wrócić do tradycyjnej recepty i używając pieczątki i długopisu ją wypisać - wskazała. 

REKLAMA

- W jakimś stopniu zostało to tak przedstawione jakby nie było żadnej innej możliwości, a zdarzają się zawieszenia systemu, gdzieś tam jakieś problemy i naprawdę wtedy pozostaje nam ta forma tradycyjna - mówiła poseł. 

- Teoretycznie można też wypisać receptę na siebie, nawet wykupić lek i temu pacjentowi go podać, jeśli on naprawdę tego potrzebuje. Oczywiście na co dzień z tego nie korzystamy, ale w takiej sytuacji kryzysowej uważam, że dobro pacjenta jest tutaj nadrzędną sprawą - wskazała polityk. 

***

2 sierpnia weszły w życie przepisy, które w trosce o bezpieczeństwo pacjenta ograniczają zdalne wystawianie recept na środki odurzające i psychotropowe. Wypisaniu takich leków musi towarzyszyć badanie i ocena wpływu leku na pacjenta.

REKLAMA

Posłuchaj

Katarzyna Sójka gościem Polskiego Radia 24 ("24 pytania - Rozmowa poranka"/ PR24) 20:12
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: "24 pytania - Rozmowa poranka"

Prowadzący: Stanisław Janecki 

Gość: Katarzyna Sójka (Prawo i Sprawiedliwość)

REKLAMA

Data emisji: 8.08.2023

Godzina emisji: 7.06

nt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej