Minister Czarnek o Manfredzie Weberze: nie ma żadnego pojęcia o praworządności

- Nie ma żadnego pojęcia o praworządności, to co mówi i robi to skrajny brak tolerancji, przejaw absolutnego braku zrozumienia dla demokracji i praworządności - powiedział szef MEiN Przemysław Czarnek.

2023-08-10, 10:47

Minister Czarnek o Manfredzie Weberze: nie ma żadnego pojęcia o praworządności
Manfred Weber w wywiadzie dla telewizji ZDF mówił o "zwalczaniu PiS-u".Foto: SHutterstock/Drop of Light

Manfred Weber, szef grupy Europejskiej Partii Ludowej (EPL) w PE, w wywiadzie dla niemieckiej telewizji ZDF mówił o "zwalczaniu" PiS-u i stwierdził, że "każda partia musi zaakceptować państwo prawa, to jest zapora przeciw przedstawicielom PiS-u w Polsce, którzy systematycznie atakują państwo prawa i wolne media".

Premier Mateusz Morawiecki wezwał na debatę, na 2 października, Manfreda Webera po kolejnej jego wypowiedzi, w której atakował PiS, przyznając, że partia Jarosława Kaczyńskiego będzie przez niego zwalczana.

Mówiąc o debacie Przemysław Czarnek stwierdził, że premier Morawiecki "zmiażdżyłby Webera". - Dlatego, że Weber nie ma absolutnie żadnych argumentów – powiedział szef MEiN dodając, że "przedstawicielem brukselskich elit, Niemców i Webera w Polsce" jest lider PO Donald Tusk.

- Czuję się tragicznie źle w takiej Unii Europejskiej, w której szef największej partii europejskiej (Manfred Weber) ma keine Ahnung von Rechtsstaat. Nie ma żadnego pojęcia o praworządności, bo to co on mówi i to co robi to jest skrajny brak tolerancji i wykluczanie kogokolwiek jest przejawem absolutnego braku zrozumienia dla demokracji i praworządności – powiedział Czarnek. - Weber pokazał twarz brukselskich elit, które są oparte na Niemcach i które mają w pogardzie tolerancję, równość, demokrację – dodał.

REKLAMA

Zmiana ministra zdrowia

Premier Mateusz Morawiecki poinformował we wtorek, że przyjął dymisję Adama Niedzielskiego i zaproponował objęcie funkcji ministra zdrowia posłance PiS Katarzynie Sójce. Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot przekazał, że Andrzej Duda dokona zmian w składzie Rady Ministrów w czwartek po południu.

Minister Czarnek komentując zmianę na stanowisku ministra zdrowia przyznał, że "współczuje Adamowi Niedzielskiemu", który był "bardzo dobrym ministrem w trudnym okresie covidowym". - Napisał tylko o jedno słowo za dużo, co wywołało ogromną burzę. Intencje miał jasne. Ten sam lekarz dzień wcześniej po prostu kłamał, więc on na to kłamstwo – jako minister zdrowia – odpowiedział – powiedział Czarnek dodając, że gdyby nie to jedno słowo "to pewnie nic się by nie działo". - Podał się do dymisji widząc, że jest to wykorzystywane kampanijnie. Bardzo dobrze. Gratuluję mu tej decyzji i gratuluję decyzji panu premierowi obsady ministerstwa zdrowia – stwierdził Czarnek.

- Pani Katarzyna Sójka jest moją koleżanką z ławy sejmowej. Siedzimy razem, głosujemy, rozmawiamy od czterech już lat. Znam ją doskonale. Jest to wspaniała młoda kobieta, matka czwórki dzieci, niebywale empatyczny lekarz i też znawca tej dziedziny – wskazał szef MEiN i wyjaśnił, że Sójka jest "bardzo aktywna w sejmowej komisji zdrowia". - Świetny wybór – podkreślił.

Przemysław Czarnek zauważył, że Sójka "jest młodym lekarzem" i "dokładnie wie jak wygląda praca i warunki finansowe pracy lekarza". - Będzie ministrem, który będzie stabilizował sytuację, ale przede wszystkim pracował dla pacjentów – zaznaczył.

REKLAMA

Listy wyborcze PiS

Odpowiadając na pytanie o listy kandydatów na posłów i na senatorów podczas nadchodzących wyborów podał, że ich skompletowanie jest w kompetencjach kierownictwa PiS.

- Listy są w głowach kierownictwa naszego ugrupowania i pewnie są kompletowane, ale to jest kompetencja kierownictwa ugrupowania. Propozycje spływają nadal z poszczególnych okręgów, województw. Ostateczny termin rejestracji list wyborczych mija 6 września – powiedział Czarnek dodając, że na możliwe zmiany jest jeszcze czas. - Na pewno będą to najlepsze w historii, najmocniejsze listy PiS z wieloma nowymi twarzami. To ma absolutnie zagwarantować nam sukces wyborczy – stwierdził.

Czarnek zapytany, z jakiego okręgu wyborczego chciałby startować wskazał Lublin. - Chcę startować z Lublina, ale jaka będzie decyzja kierownictwa partii, czy w ogóle będę startował i skąd – to nie są moje kompetencje – stwierdził.

Odpowiadając na pytanie o wakacyjny urlop przyznał, że nie ma na to czasu. - Pojedyncze dni – jeśli już – dosłownie jeden czy dwa dni. Tylko i wyłącznie w kraju. Dzisiaj jest kampania wyborcza, walka o Polskę, walka o Europę. Po tej walce przyjdzie czas na odpoczynek – zapowiedział szef MEiN. Zapytany, czy PiS wygra jesienne wybory odpowiedział: "W cuglach".

REKLAMA

Czytaj też:

pg,pap

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej