Anwil z Grupy Orlen. Spółka wybuduje nową kotłownię wdrażając ekologiczne rozwiązania
Budowę gazowego źródła pary, w ramach nowego projektu inwestycyjnego, zapowiedział Anwil z Grupy Orlen. Według spółki, przekazanie do eksploatacji nowej kotłowni ma nastąpić w czwartym kwartale 2025 r., a realizacja przedsięwzięcia pozwoli na wdrożenie bardziej ekologicznych rozwiązań.
2023-08-23, 16:02
Informując o swych planach, Anwil, którego zakład produkcyjny znajduje się we Włocławku (Kujawsko-pomorskie), podkreślił, że "nowa instalacja wraz z częścią istniejących źródeł pary zabezpieczy obszary produkcyjne spółki, ale również nową trzecią linię do produkcji nawozów".
Odpowiednia umowa już podpisana
"Anwil z Grupy Orlen w ramach nowego projektu inwestycyjnego rozpocznie budowę gazowego źródła pary. Podpisana umowa o wartości prawie 250 mln zł pozwoli na wdrożenie bardziej ekologicznych rozwiązań, dzięki wykorzystaniu specjalnie zaprojektowanych kotłów" - ogłosiła w środę spółka.
Jak podała, przedsięwzięcie zostanie zrealizowane przez konsorcjum polskich firm: Unibep S.A., Energotechnika Sp. z o.o. oraz Zakład Automatyki Przemysłowej INTEC S.A.
"Inwestycja będzie spełniać najbardziej rygorystyczne normy emisyjne. Paliwem zasilającym jednostki kotłowe będzie wysokometanowy gaz ziemny. Kotłownia ta zastąpi stare kotły gazowo-olejowe wykorzystywane dotychczas w Anwilu prawie od początku istnienia firmy" - podkreśliła spółka.
REKLAMA
Zwróciła zarazem uwagę, że dzięki realizacji projektu wpływ na środowisko będzie tam znacząco ograniczony przy jednoczesnej poprawie efektywności wytwarzania ciepła, przy czym para będzie wykorzystywana w procesach produkcji nawozów i tworzyw sztucznych.
Proekologiczne rozwiązania
- Kluczem do osiągania celów biznesowych jest świadomy rozwój i podążanie za wiodącymi kierunkami w branży. Budowa nowego źródła pary to kolejna duża inwestycja Anwilu, wpisująca się m.in. w proekologiczne trendy sektora chemicznego oraz realizację strategii Grupy Orlen, w tym strategię dekarbonizacji - powiedziała prezes spółki Agnieszka Żyro, cytowana w komunikacie.
Podkreśliła jednocześnie, że Anwil, "mając na względzie społeczną odpowiedzialność biznesu, myśli przede wszystkim o lokalnej społeczności, dlatego stawia na ekologiczny rozwój i minimalizuje oddziaływanie instalacji na środowisko naturalne". - Nie bez znaczenia jest również fakt, że inwestycję realizują polskie firmy, bo to dodatkowe korzyści dla gospodarki - dodała Żyro.
Szczegóły inwestycji
Anwil wyjaśnił, że nowa inwestycja zakłada budowę kotłowni pary średnioprężnej, wyposażonej w trzy małe przemysłowe jednostki kotłowe o łącznej wydajności maksymalnej netto 150 ton pary na godzinę wraz z kompletną infrastrukturą pomocniczą.
REKLAMA
"Taka ilość pary wraz z istniejącymi jednostkami kotłowymi wystarczy do zabezpieczenia potrzeb zarówno instalacji produkujących nawozy azotowe, jak również tworzywa sztuczne w Anwilu. Budowa kotłowni pozwoli także na pełne uzyskanie synergii wynikających ze współpracy innych zakładów produkcyjnych z Grupy Orlen zlokalizowanych we Włocławku" - oceniła spółka.
Jak zapowiedział Anwil, "przekazanie do eksploatacji nowej kotłowni zaplanowano na czwarty kwartał 2025 r."
Anwil to podmiot zależny Orlenu, w którym koncern ma 100 proc. udziałów. Spółka produkuje nawozy azotowe: saletrę amonową i saletrzak, jak również tworzywa sztuczne - PCW, w tym suspensyjny polichlorek winylu, którego jest jedynym producentem w Polsce.
Już wcześniej Anwil informował, że budowa nowej linii nawozowej, która ruszyła tam w maju 2019 r., wpisuje się w rozwój segmentu petrochemicznego Grupy Orlen i jednocześnie ma znaczenie dla gospodarczego rozwoju regionu oraz branży rolniczej. Jak podawano wtedy, zakładany całkowity koszt budowy trzeciej linii do produkcji nawozów to ok. 1,3 mld zł, a po zrealizowaniu projektu szacowany zysk operacyjny EBITDA spółki może wzrosnąć o ok. 57 mln euro rocznie.
REKLAMA
W połowie czerwca Anwil informował, że budowana trzeciej linii produkcyjnej nawozów dobiega końca - zaawansowanie przedsięwzięcia określono wówczas na ok. 97 proc. Jak przypomniał wtedy Anwil, dzięki realizacji przedsięwzięcia, wolumen produkcji zwiększy się tam z obecnych 996 tys. ton do niemal 1,5 mln ton nawozów w skali roku.
Od 2018 r. Anwil jest członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Nawozowego, które zrzesza podmioty zajmujące się produkcją, handlem, transportem i dystrybucją nawozów oraz surowców i półproduktów niezbędnych do ich wytwarzania.
Grupa Orlen
Grupa Orlen ma siedem rafinerii: cztery w Polsce - w tym największą w Płocku, a także dwie w Czechach i jedną na Litwie. Ma też ok. 3,1 tys. stacji paliw w Polsce, Niemczech, Czechach oraz na Słowacji, Litwie i na Węgrzech. Posiada również rozbudowany segment petrochemiczny oraz segment wydobywczy węglowodorów. Realizuje przy tym dywersyfikację ich dostaw do Polski drogą morską, w tym np. z wykorzystaniem własnych gazowców - obecnie to dwie jednostki, a do końca 2025 r. ma być ich osiem.
Ponadto Grupa Orlen prowadzi szereg inwestycji związanych z energetyką odnawialną, jak farmy wiatrowe i fotowoltaiczne. Do 2030 r. zamierza uruchomić co najmniej jeden mały reaktor jądrowy SMR. W lutym tego roku zaktualizowano strategię Grupy Orlen do 2030 r., uwzględniając priorytetowe cele multienergetycznego koncernu, jaki powstał po fuzji z Grupą Energa, Grupą Lotos i PGNiG. Dokument ten zakłada, że do końca dekady nakłady inwestycyjne Grupy Orlen wyniosą ok. 320 mld zł. Udział Skarbu Państwa w Orlenie wynosi 49,9 proc.
REKLAMA
- Największy w UE akumulator ciepła. PGNiG Termika zbuduje go w Elektrociepłowni Żerań
- "Chcemy, by Orlen pozostał dumą wszystkich Polaków". Najnowszy spot Prawa i Sprawiedliwości
- Anwil z Grupy Orlen chce mieć własny terminal przeładunkowy w Gdańsku. Spółka planuje zwiększenie produkcji
PAP/IAR/PR24.pl/mk
REKLAMA