Podlasie: zatrzymano podejrzanych o wstrzymanie ruchu pociągów; mieli nadawać sygnał "radio-stop"
W Białymstoku zatrzymano mężczyzn, którzy mieli doprowadzić do wstrzymania ruchu pociągów w Podlaskiem. Potwierdza to rzecznik podlaskiej policji, podinspektor Tomasz Krupa.
2023-08-27, 18:47
Krupa poinformował krótko, że zatrzymani mają 24 i 29 lat. Trwają czynności procesowe.
Z wykorzystaniem zabezpieczonego sprzętu krótkofalarskiego - mężczyźni mieli w różnych odstępach czasu nadawać sygnał dźwiękowy, uruchamiający w pociągach hamulec bezpieczeństwa.
Młodszy pochodzi ze Skierniewic a straszy to białostocczanin. Policja zatrzymała ich w domu w Białymstoku po godzinie 13:00. Zabezpieczyła też sprzęt krótkofalarski.
Zobacz również w TVP.Info: Zatrzymanie pociągów na Podlasiu
REKLAMA
W niedzielę w województwie podlaskim dwa razy doszło do wstrzymania ruchu pociągów po nielegalnym użyciu sygnału "radio-stop".
- Do pierwszej sytuacji doszło rano - powiedział Polskiemu Radiu Białystok rzecznik PKP PLK, Karol Jakubowski. Jak podkreślił, nie było żadnego niebezpieczeństwa dla ludzi, sprawę wyjaśniają odpowiednie służby.
Posłuchaj
REKLAMA
Rano zatrzymało się pięć pociągów, które po kilku minutach wyruszyły w trasę. Do podobnej sytuacji doszło około 12:00 na linii z Sokółki przez Białystok do Szepietowa. Tam po nielegalnym użyciu sygnału "radio-stop" zatrzymało się pięć pociągów pasażerskich. To kolejne takie przypadki na polskich torach. Do podobnych zdarzeń doszło też wczoraj i dzisiaj. Odebranie sygnału "radio-stop" skutkuje natychmiastowym zatrzymaniem wszystkich pociągów, których radiotelefony pracują na danej częstotliwości. Powoduje on automatyczne zatrzymanie składów w danym rejonie.
Spółka PKP PLK zapewniła, że opóźnienia nie były duże, a sprawą zajmują się już służby, m.in. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Straż Ochrony Kolei, policja oraz przewoźnicy.
Seria podobnych incydentów w ostatnich dniach
Również w sobotę około 18 w ten sam sposób zatrzymane zostały trzy pociągi osobowe w pobliżu Gdyni (woj. pomorskie).
REKLAMA
Tego samego dnia nieuprawniony sygnał radio-stop wyhamował pociąg towarowy jadący między Białogardem a Runowem Pomorskim w województwie zachodniopomorskim.
Zobacz również w PAP: Beata Szydło: finansowana przez niemieckie władze organizacja Konrad Adenauer Stiftung "partnerem" Campus Polska
W piątek wieczorem z powodu nadawania sygnałów radio-stop w województwie zachodniopomorskim doszło do opóźnienia blisko 20 pociągów, a przez dwie godziny - jak informowało PKP PLK w opublikowanym komunikacie - całkowicie wstrzymano ruch towarowy. Do incydentu doszło o godzinie 21.23 na linii 273 odcinek Daleszewo - Szczecin Główny oraz na linii 351 odcinek Choszczno – Szczecin Główny. Sygnał radio-stop nadany przez nieuprawnioną osobę był odbierany przez posterunki ruchu i maszynistów pociągów znajdujących się w tym obszarze.
Od kilku dni w PKP PLK działa specjalny zespół składający się z zarządcy infrastruktury i przewoźników, który nadzoruje sprawne i bezpieczne kursowanie pociągów po sieci kolejowej.
REKLAMA
Zobacz również w TVP.Info: Lewicowy publicysta: Wyborcy głosując na PiS kierują się racjonalnymi pobudkami
***
- "Pakt senacki to także kompromisy". Paulina Matysiak o listach wyborczych opozycji
- PKW rejestruje kolejne komitety wyborcze. Termin upływa za cztery dni
- Grodzki broni Scholza ws. reformy UE, powołując się na liberum veto? Historyk: to nie ma sensu
IAR//PAP//in/
REKLAMA
REKLAMA