Ataki na rosyjskie bazy lotnicze. Od początku wojny Ukraińcy zniszczyli lub uszkodzili ponad 20 samolotów

Od początku rosyjskiej inwazji ukraińskie siły zbrojne i służby specjalne przeprowadziły co najmniej dziewięć udanych ataków na bazy lotnicze na rosyjskich tyłach, anektowanym Krymie i na Białorusi. Zniszczono lub uszkodzono co najmniej 24 samoloty - podał w środę niezależny rosyjski portal Wiorstka.

2023-08-31, 01:50

Ataki na rosyjskie bazy lotnicze. Od początku wojny Ukraińcy zniszczyli lub uszkodzili ponad 20 samolotów
Od początku wojny siły ukraińskie zniszczyły lub uszkodziły 24 rosyjskie samoloty poza strefami walk. Foto: Evannovostro / Shutterstock

Swoje doniesienia Wiorstka opiera na informacjach z ministerstwa obrony Rosji, w oficjalnych mediach rosyjskich oraz wiedzy uzyskanej dzięki białemu wywiadowi.

Pierwszy atak miał miejsce już drugiego rosyjskiej agresji - 25 lutego 2022 roku. Wówczas na lotnisku Millerowo w obwodzie rostowskim Ukraińcom udało się spalić rosyjski samolot transportowy.

Ataki za pomocą dronów

Najbardziej udany atak siły ukraińskie przeprowadziły 9 sierpnia 2022 roku na lotnisko Saki na Krymie; Rosja straciła wówczas cztery myśliwce Su-30SM i siedem bombowców Su-24M - pisze Wiorstka.

Zobacz także w TVP.Info: Rosyjski system S-400 zniszczony przez nową ukraińską rakietę

REKLAMA

5 grudnia 2022 roku Ukraińcy zaatakowali za pomocą dronów lotniska Engels-2 i Diagilewo - odpowiednio w obwodzie saratowskim i riazańskim. 28 lutego 2023 roku uszkodzono samolot A-50 na lotnisku wojskowym Maczuliszcze niedaleko stolicy Białorusi, Mińska. Na początku maja 2023 roku ukraińskie drony zaatakowały lotnisko w miejscowości Seszcza w obwodzie briańskim; uszkodzeniu uległ samolot transportowy An-124.

W sierpniu br. ukraińskie siły zbrojne zaatakowały lotniska w obwodach nowogrodzkim, kałuskim i pskowskim. W rezultacie tych działań zniszczono dwa bombowce Tu-22M, uszkodzono cztery transportowce Ił-76 i jeden samolot, którego typu nie udało się ustalić - przekazał portal Wiorstka.

Czytaj także:

PAP/bartos

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej