Żaryn pokazał kolejne absurdy rosyjskiej propagandy. Sugerują, że Polska miałaby zaatakować... Litwę

Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn zwrócił uwagę na kolejną próbę dezinformacji ze strony Rosji na temat Polski. Chodzi o rzekome agresywne plany Polski wobec sąsiadów.

2023-09-07, 18:20

Żaryn pokazał kolejne absurdy rosyjskiej propagandy. Sugerują, że Polska miałaby zaatakować... Litwę
Rosyjska propaganda twierdzi, że Polska planuje atak na... Litwę. Foto: Shutterstock/Janusz Dudzik, gov.pl/web/premier, twitter.com/StZaryn

"Rosyjska propaganda nagłaśnia nonsensy Andrieja Bogodela, białoruskiego wojskowego, który kolportuje insynuacje dotyczące Polski i jej rzekomych planów przeciwko sąsiadom" - czytamy we wpisie Stanisława Żaryna na portalu X (dawniej Twitter).

Stanisław Żaryn wskazuje na dezinformację dot. Polski

Stanisław Żaryn wskazuje, że według Bogodela polski rząd "eksponuje temat zagrożeń dla przesmyku suwalskiego", planując wysłanie wojsk przeciwko Litwie i licząc na okupację części tego kraju. Sekretarz stanu w kancelarii premiera dodaje, że te wypowiedzi są chętnie przytaczane przez media rosyjskie, które uznają te słowa za pewnik.

Jednocześnie - pisze Stanisław Żaryn - rosyjska propaganda kolportuje inne rzekome absurdy, przekonując, że Polska zamierza zaatakować też innych sąsiadów. "Kreml prezentuje Polskę jako kraj zagrażający Rosji, Białorusi, Ukrainie, a teraz także Litwie" - czytamy.

Stanisław Żaryn podkreśla, że celem tego typu działań jest obniżenie wiarygodności naszego kraju w oczach sojuszników oraz próba rozbudzenia nienawiści do Polaków wśród Rosjan i Białorusinów.

REKLAMA

Fałszywa mapka z "polską inwazją na Ukrainę"

W innym wpisie pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP z kolei zwrócił uwagę na inny element rosyjskiej dezinformacji dotyczący tego samego zagadnienia. Skomentował pojawiającą się w mediach społecznościowych mapkę mającą przedstawiać "plany inwazji Polski na zachodnią Ukrainę", które rzekomo "wyciekły z polskiego MON".

Mapa jest oczywistą fałszywką i zdradza to wiele elementów, jest jednak szeroko kolportowana w sieci.

Zobacz także:

Czytaj również na PAP.pl: "Zamieszki, spalone samochody, gwałty na kobietach, lincze". Premier: za błędy patronów Tuska ogromną cenę płacą mieszkańcy Europy

REKLAMA

IAR/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej