Relokacja tysięcy imigrantów z Lampedusy. Stan wyjątkowy. "Sytuacja jest dramatyczna"
Rozpoczęła się akcja relokacji 7 tysięcy migrantów, którzy w ciągu ostatnich dwóch dni przypłynęli z Tunezji na włoską wyspę Lampedusa. Miejscowe władze ogłosiły stan wyjątkowy. Premier Włoch Giorgia Meloni wyraziła oczekiwanie, że UE pomoże zatrzymać napływ imigrantów do jej kraju, i oceniła, że kwestie ich relokacji są drugorzędne.
2023-09-14, 10:32
Samolotami i statkami ponad 2,5 tys. migrantów zostanie przewiezionych do ośrodków na Sycylii i w południowych Włoszech.
Obecnie na wyspie znajduje się o tysiąc więcej przybyszów niż mieszkańców. We wtorek i środę na wyspę przypłynęło 160 małych łodzi z migrantami, w większości pochodzącymi z Afryki Subsaharyjskiej. Sytuacja w miejscowym ośrodku dla migrantów z 600 miejscami jest dramatyczna. Część przybyszów koczuje na molo.
Od północy do godzin porannych na Lampedusę przypłynęło zaledwie kilka łodzi z migrantami. Pojawiły się spekulacje, że to efekt interwencji tunezyjskiej policji i straży przybrzeżnej.
"Dobrowolna solidarność" w praktyce. Niemcy i Francja nie pomogą Włochom
W środę, ku oburzeniu Włochów, Francja i Niemcy podjęły decyzję o nieprzyjmowaniu migrantów z Włoch. Francja wprowadziła kontrole na granicy z Włochami, a Niemcy "do odwołania" wstrzymały procedurę "dobrowolnej solidarności", czyli przyjmowania imigrantów z Italii.
REKLAMA
Na decyzje Berlina najpierw zareagowało włoskie MSW, twierdząc, że to "działanie politycznie", i przytaczając liczby: w 2022 roku Niemcy przyjęły z Włoch zaledwie 1042 imigrantów. W środę wieczorem do decyzji Niemiec i Francji odniosła się premier Meloni.
- Kwestia relokacji jest sprawą drugorzędną, w ostatnich miesiącach relokowano bardzo niewiele osób. Pytanie nie brzmi, jak relokować, tylko jak zatrzymać przyjazdy do Włoch. I tu nadal nie widzę konkretnych odpowiedzi - powiedziała szefowa rządu w programie "Cinque Minuti" emitowanym w Rai 1.
Sytuacja na wyspie jest apokaliptyczna
- Sytuacja na Lampedusie jest tragiczna, dramatyczna, apokaliptyczna. Na wyspie nawet nikt nie odbiera śmieci, wodę przywozi się z lądu. Czerwony Krzyż ma jeszcze trochę zapasów, ale jeśli dziennie przybywa po 3400 osób, to walczą między sobą także o wodę. Wszyscy jesteśmy w pogotowiu i nawet biskup jest przerażony - powiedział proboszcz Don Carmelo Rizzo w wywiadzie dla portalu Stranierinitalia.
https://twitter.com/mwolinskariedi/status/1702248040436785557
REKLAMA
Ksiądz odniósł się do słów arcybiskupa Agrigento Alessandro Damiano, który we wtorek po południu powiedział dla portalu AgrigentoNotizie, że "ci, którzy w duchu humanitarnym, obywatelskim i zgodnie z chrześcijańską miłością byli gotowi ich przyjmować i pomagać, teraz nie mają już sił, aby to cały czas na siebie brać".
Czytaj także w I.pl: Lampedusa przestała radzić sobie z migrantami. Szokujące obrazy kryzysu migracyjnego
Posłuchaj
Włoskie media z oburzeniem donoszą, że Niemcy i Francja nie będą przyjmować migrantów i uchodźców, którzy dotarli do Włoch. Wicepremier Matteo Salvini zarzucił Unii Europejskiej bezczynność, a Niemcom i Francji hipokryzję - relacja Piotra Kowalczuka (IAR) 0:50
Dodaj do playlisty
Czytaj także w PAP.pl: Około 100 imigrantów wtargnęło do pociągu ze Splitu do stolicy Chorwacji. "Biegali i zachowywali się agresywnie"
[ZOBACZ TAKŻE] Europoseł PiS Beata Szydło gościem Polskiego Radia:
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA
REKLAMA