Andrzej Sadoś: mimo wezwań KE nie przedstawiła planu wsparcia krajów przyjmujących uchodźców z Ukrainy
- Mimo wielokrotnych wezwań Rady Europejskiej, Komisja Europejska nie przedstawiła planu wsparcia krajów przyjmujących uchodźców z Ukrainy - powiedział stały przedstawiciel RP przy Unii Europejskiej Andrzej Sadoś. Polski ambasador takie stanowisko przedstawił w środę na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich przy UE w Brukseli.
2023-10-06, 08:07
Polska domaga się, aby dodatkowe środki dla uchodźców z Ukrainy były elementem rewizji unijnych wieloletnich ram finansowych na lata 2021-2027. Na spotkaniu ambasadorów Sadoś zapowiedział, że podczas szczytu w Grenadzie Polska może odnieść się do rewizji unijnego budżetu, która powinna odpowiedzieć na konsekwencje wojny, zwłaszcza w zakresie wsparcia dla państw członkowskich pierwszej linii, ponoszących koszty przyjmowania uchodźców wojennych.
- Rada Europejska wielokrotnie wzywała Komisję Europejską do przedstawienia szczegółowego planu wsparcia dla krajów przyjmujących uchodźców z Ukrainy, ale to się nie stało. Polska będzie się tego domagała - powiedział w rozmowie z PAP Sadoś.
Polska rozczarowana planem rewizji budżetu UE
Polska alarmowała wcześniej, że chociaż Bruksela zgodziła się w ramach rewizji unijnego budżetu na lata 2021-2027 zwiększyć środki na migrację, to nie znalazły się wśród nich pieniądze na wsparcie uchodźców z Ukrainy.
KE przed wakacjami przedstawiła plan rewizji siedmioletniego budżetu UE na lata 2021-2027. Polska jest nim rozczarowana.
REKLAMA
- Choć szefowa KE Ursula von der Leyen zapowiedziała w ramach rewizji budżetu dodatkowe 15 mld euro na politykę migracyjną, to nie ma w tym projekcie kompletnie nic na wsparcie dla uchodźców z Ukrainy. Środki mają trafić na programy migracyjne dla regionu Morza Śródziemnego. To bardzo rozczarowujące - przekazało wtedy PAP polskie źródło dyplomatyczne.
- "Oni chcą zamienić Polskę w Lampedusę, my bronimy bezpieczeństwa". Nowy spot PiS
- Sprawa zboża z Ukrainy. Komisarz UE: zakaz eksportu do pięciu krajów okazał się korzystny dla Ukrainy
- Niemcy nie chcą imigrantów. Tylko co czwarty widzi korzyści z ich przybycia. Nowy sondaż
[ZOBACZ TAKŻE] Pakt migracyjny. Michał Prószyński: Polska polityka w tym zakresie będzie konsekwentna
PAP/PR24/łl
REKLAMA
REKLAMA