Szef MON: Izrael też ma swoich Mazgułów czy Różańskich, którzy wykorzystują kryzys
- W Izraelu, podobnie jak w Polsce, jest bardzo silny konflikt wewnętrzny, to prowadzi do tragedii. My mamy takich Mazgułów czy Różańskich, oni też mają ludzi, którzy zdecydowali się wykorzystać kryzys do tego, żeby zmienić rząd w Izraelu - stwierdził szef MON Mariusz Błaszczak.
2023-10-09, 12:00
W poniedziałek podczas wystąpienia w Skubiance szef MON nawiązał do sytuacji w Izraelu, atakowanym od soboty przez bojowników Hamasu. - Mamy do czynienia z bardzo tragiczną sytuacją ataku na państwo Izrael. Są tacy, którzy zastanawiają się, dlaczego władze izraelskie, jak się wydaje, zostały zaskoczone tym atakiem - mówił.
- W Izraelu jest bardzo silny konflikt wewnętrzny, który powoduje, że mają jak w Polsce. My mamy takich Mazgułów czy Różańskich, oni też mają takich, którzy zdecydowali się wykorzystać kryzys do tego, żeby zmienić rząd w Izraelu. My też mieliśmy w 2021 roku do czynienia z tymi posłami, którzy jeździli na granicę białoruską, żeby wymusić na strażnikach granicznych, policjantach, żołnierzach Wojska Polskiego, żeby wpuścili migrantów na terytorium Polski - stwierdził Błaszczak.
Jak mówił, "dziś na ogrodzeniu też są uczepieni migranci, również z Bliskiego Wschodu. To ci sami ludzie, którzy zaatakowali Izrael". - Widzicie, do czego prowadzi postawa takiego wewnętrznego ataku na państwo - prowadzi do tragedii, ofiar śmiertelnych. To przestroga, również dla tych, którzy wciąż jeszcze mówi o tym, że należy rozebrać ogrodzenie na granicy z Białorusią, wciąż jeszcze szkalują żołnierzy Wojska Polskiego - oświadczył polityk, dziękując jednocześnie żołnierzom służącym na granicy z Białorusią i tym, którzy przeprowadzają akcje ewakuacyjne z Izraela.
[CZYTAJ NA PORTALU POLSKIERADIO24.PL] Atak Hamasu na Izrael - więcej informacji
REKLAMA
Atak na Izrael
W sobotę rano rozpoczął się atak muzułmańskiego Hamasu na Izrael. Bojownicy przeniknęli do wielu miast na południu kraju. Izrael został również zaatakowany tysiącami rakiet. W niedzielę po południu izraelskie wojsko poinformowało, że przeprowadza zmasowane ataki lotnicze na cele w Autonomii Palestyńskiej, gdzie ukrywać się mają bojownicy Hamasu. W nocy z niedzieli na poniedziałek wojsko izraelskie poinformowało, że nadal prowadzi naloty powietrzne w Strefie Gazy.
Liczba ofiar łącznie po stronie Izraela i Palestyny przekroczyła w niedzielę 1100. Władze palestyńskie mówią o 413 ofiarach nalotów izraelskich dokonywanych w odwecie za atak Hamasu, w tym 78 dzieciach. Strona izraelska podaje liczbę ponad 700 zabitych w ataku Hamasu. Rannych po stronie izraelskiej jest 2315 osób.
Zobacz również na wPolityce.pl: Przerażający obraz wojny! Palestyńscy terroryści zamknęli izraelskie dzieci w klatkach! DRASTYCZNE NAGRANIE
Szef Pentagonu Lloyd Austin ogłosił w niedzielę, że USA wysłały w region wschodniego Morza Śródziemnego grupę uderzeniową z lotniskowcem USS Gerald Ford, a także dostarczą izraelskiemu wojsku sprzętu i amunicję. Prezydent Biden przekazał w rozmowie z izraelskim premierem, że pomoc jest w drodze i wkrótce wysłane zostaną kolejne transporty.
REKLAMA
- Operacja "Neon". Pierwszy samolot z Polakami ewakuowanymi z Izraela wylądował w Warszawie
- Izrael w stanie wojny. Gabinet Bezpieczeństwa podjął decyzję
Zobacz również:
dn/PAP
REKLAMA