Tajemnicze uszkodzenie gazociągu w Finlandii. NATO pomaga badać czy zniszczenia były celowe
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapewnił o wsparciu dla zbadania przyczyn awarii gazociągu łączącego Finlandię i Estonię. Władze w Helsinkach podejrzewają, że do uszkodzenia instalacji mogło dojść celowo. Obecnie ustalane są przyczyny awarii.
2023-10-10, 16:32
Sekretarz generalny NATO rozmawiał z prezydentem Finlandii o uszkodzonym gazociągu łączącym ten kraj z Estonią. "NATO wymienia się informacjami i jest gotowe wspierać sojuszników" - napisał w mediach społecznościowych Jens Stoltenberg.
W weekend doszło do nagłego spadku ciśnienia w rurociągu biegnącym po dnie Bałtyku i tłoczącym błękitne paliwo. Według władz w Helsinkach było to celowe uszkodzenie.
Nadzwyczajny spadek ciśnienia gazu
W niedzielę Estonia i Finlandia poinformowały o zamknięciu podwodnego gazociągu Balticconnector. Jako powód podano nadzwyczajny spadek ciśnienia i podejrzenie wycieku gazu.
Fiński operator systemu gazowego Gasgrid podał, że ciśnienie w systemie przesyłowym zaczęło spadać dziś przed godziną drugą w nocy. "Zawory rurociągu zostały zamknięte, dzięki czemu wyciek został zatrzymany" - poinformowała spółka.
REKLAMA
Awaria bez wpływu na dostawy do odbiorców
Z kolei estoński operator Elering zapewnia, że zamknięcie gazociągu nie będzie miało wpływu na dostawy gazu do estońskich odbiorców. Będzie on dostarczany z sąsiedniej Łotwy. Awaria nie wpłynie też na Finlandię, gdyż dostawy surowca do tego kraju są zabezpieczone za pośrednictwem pływającego, krajowego terminala skroplonego gazu ziemnego LNG Inkoo.
Balticconnectoor został oddany do użytku prawie cztery lata temu. Jego podmorska część ma długość 77 kilometrów. Dzięki niemu gaz z Finlandii może płynąć przez kraje bałtyckie i Polskę z ominięciem terytorium Rosji.
- Ponad 5,5 miliarda metrów sześciennych. Tyle gazu przepłynęło przez Baltic Pipe w ciągu roku
- Pływający terminal FSRU wzmocni bezpieczeństwo energetyczne Polaków
IAR/PAP
REKLAMA
REKLAMA