Atak nożownika. Mieszkańcy Arras upamiętnili nauczyciela zabitego przez radykała
W niedzielę o godz. 11 mieszkańcy Arras na północy Francji zebrali się na placu Bohaterów, aby uczcić pamięć nauczyciela zabitego w piątek w miejscowym liceum przez młodego Czeczena powiązanego z radykalnym islamem.
2023-10-15, 13:37
Po zakończeniu uroczystości, która obejmowała minutę ciszy w hołdzie ofiary, wiele osób zostało na placu, aby złożyć wieniec przed odsłoniętą w 2015 r. tablicą "w hołdzie wszystkim niewinnym ludziom, którzy zginęli we Francji i na całym świecie" - podaje dziennik "Le Figaro".
Kwiaty przed liceum
Wiele osób złożyło również kwiaty przed liceum im. Gambetty, gdzie w piątek doszło do zabójstwa.
W poniedziałek o godz. 14 w całej Francji uczniowie i nauczyciele minutą ciszy oddadzą hołd wszystkim ofiarom ataku na szkoły - poinformował w sobotę minister edukacji Gabriel Attal.
W liceum w Arras, na północy Francji, uzbrojony w nóż 20-letni Mohammed Mogouczkow, Czeczen z rosyjskim obywatelstwem, zabił w piątek rano nauczyciela, podcinając mu gardło, i ranił kilka osób. Sprawca miał krzyczeć „Allahu Akbar” - podały francuskie media. W sprawie zatrzymano do tej pory 11 osób.
REKLAMA
Był lubiany przez swoich uczniów i kolegów
Uczniowie szkoły w której doszło do tragedii spotykają się przed budynkiem już od piątku. Licealiści chcą oddać hołd zamordowanemu 57-letniemu nauczycielowi Dominique’owi Bernardowi.
- Myślisz, że to zdarza się tylko gdzie indziej, ale kiedy dzieje się to tutaj, jest to szokujące" - mówi jeden z uczniów, który uczy się w pobliskiej szkole.
W liceum utworzono jednostkę wsparcia medycznego i psychologicznego w celu niesienia pomocy zszokowanym uczniom i personelowi.
Bernard był ojcem trzech córek i mężem nauczycielki. Jak podają media, był "lubiany przez swoich uczniów i kolegów".
Czytaj również:
PAP/mm
REKLAMA
REKLAMA