Prośba o sprawiedliwy pokój. List przewodniczącego Episkopatu do palestyńskiego ambasadora

List, opublikowany w sobotę na stronie internetowej Konferencji Episkopatu Polski, stanowi odpowiedź na pismo ambasadora Państwa Palestyny w RP ws. czwartkowego oświadczenia Episkopatu na temat sytuacji w Ziemi Świętej.

Wielka tragedia

Jak przypomniał przewodniczący KEP, "śmierć, zadawana w wyniku działań wojennych lub terrorystycznych niewinnym cywilom – bez względu na religię, narodowość i pochodzenie ofiar – jest zawsze wielką tragedią i niesprawiedliwością".

"Dlatego właśnie – w opublikowanym oświadczeniu – odnieśliśmy się zarówno do izraelskich ofiar Hamasu, jaki i do cywilnych ofiar tego konfliktu ze strony Palestyńczyków, które nie mają nic wspólnego z terrorystycznymi działaniami Hamasu. Napisaliśmy: »Modlitwą ogarniamy także wszystkie ofiary, zwłaszcza cywilne, po stronie palestyńskiej (w szczególności dzieci i kobiety)«" - wyjaśnił.

Współczucie i modlitwa

Abp Gądecki zapewnił, że Episkopat potępia "również ataki na miejsca kultu religijnego, w tym na chrześcijańskie świątynie".

"Wraz z Patriarchami i Głowami Kościołów Jerozolimy wzywamy społeczność międzynarodową, aby wypełniła obowiązek ochrony ludności cywilnej. Raz jeszcze, proszę przyjąć moje zapewnienia o współczuciu i modlitwie w intencji wszystkich palestyńskich ofiar wojny na Bliskim Wschodzie. Wczorajsze oświadczenie KEP było reakcją na zmasowany atak terrorystyczny organizacji Hamas, wymierzony w cywilną ludność izraelską, a nie w reakcji na działania Państwa Palestyny, wobec którego żywimy głęboki szacunek i uznanie" - podkreślił.

Sprawiedliwy pokój

Dodał, że KEP "prosi Boga o sprawiedliwy pokój między Izraelem a Palestyną, których współpraca i zgodne współżycie winny stać się przykładem tego, jak pokonywać nawet – zda się – niepokonalne trudności". "Modlimy się o gotowość do przebaczenia darowanego i ofiarowanego – zarówno ze strony Izraela, jak i Palestyny – które jest podstawowym warunkiem pojednania i pokoju" - podsumował abp Gądecki.

7 października w godzinach porannych Izrael został z zaskoczenia zaatakowany ze Strefy Gazy przez palestyński Hamas. Uderzenie skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ciągu trwającego od 12 dni konfliktu zginęło już prawdopodobnie około 1,4 tys. mieszkańców Izraela i około 3,5 tys. Palestyńczyków ze Strefy Gazy.

• Hamas uwolnił dwie Amerykanki. "Większość z porwanych wciąż żyje"
• Niemcy: uczeń pobił nauczyciela. Poszło o flagę Palestyny. Media piszą o wzroście nienawiści w szkołach

PAP/IAR/fc