Ofensywa w Strefie Gazy podzieliła Finów. Spór o zakupy zbrojeniowe z Izraela

- Nasze zamówienia zbrojeniowe z Izraela chcemy zrealizować "niezależnie" od konfliktu z Hamasem. Szczególnie izraelski system obrony powietrznej jest dla nas kluczowy, o "znaczeniu krytycznym" – oświadczył minister obrony narodowej Antti Hakkanen.

2023-10-30, 22:11

Ofensywa w Strefie Gazy podzieliła Finów. Spór o zakupy zbrojeniowe z Izraela
Spór o zakupy zbrojeniowe z Izraela po wydarzeniach w Strefie Gazy. Foto: PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Transakcje zbrojeniowe z Izraelem zaczęły wzbudzać w Finlandii sprzeciw, po tym jak Izrael w odwecie za wcześniejszy atak Hamasu przeprowadził potężną ofensywę na terytorium Strefy Gazy. Szczególnie posłowie lewicowi domagają się zaprzestania importu izraelskiej broni.

Nie zamierzam w tej kwestii iść na kompromis – odparł szef resortu obrony Hakkanen w wywiadzie opublikowanym w poniedziałkowym wydaniu "Helsingin Sanomat".

Według ministra tzw. "Proca Dawida" (ang. David’s Sling) jest najlepszym z systemów obrony przeciwlotniczej i rakietowej. - Wojna na Ukrainie pokazuje, że takiego systemu potrzebujemy również w Finlandii – podkreślił minister.

Fińskie zamówienia

Finlandia złożyła zamówienie na "Procę Dawida" wiosną tego roku. Inne kluczowe fińsko-izraelskie  projekty zbrojeniowe obejmują także pozyskanie przez Finów pocisków przeciwpancernych, przeciwlotniczych, radarów oraz dronów.

REKLAMA

Podpisaliśmy z Izraelem dodatkowe dokumenty "zobowiązujące do realizacji dostaw w każdych okolicznościach" – przyznał Hakkanen, podkreślając, że ewentualne odwołanie zakupów i uruchomienie nowego przetargu w obecnej sytuacji na świecie byłoby "wyzwaniem”. - Plan B na wypadek takich zdarzeń też jednak jest – podkreślił.

Podczas piątkowego głosowania na forum ONZ ws. rezolucji wzywającej do przerwania walk między Izraelem i palestyńskim Hamasem i "humanitarnego rozejmu" Finlandia wstrzymała się od głosu, podobnie jak wiele krajów europejskich.

- Tego typu głosowania "nie mają związku" z naszymi projektami zbrojeniowymi – dodał Hakkanen.

"Proca Dawida" to system rozwijany przez izraelski koncern Rafael oraz amerykański Raytheon. Według komunikatu fińskich sił zbrojnych system, którego koszt szacowany jest na ponad 300 mln euro, "znacząco poprawi" zdolności obronne armii w dziedzinie zwalczania celów powietrznych lecących na znacznych wysokościach (w specyfikacji zamówienia określono, że minimalny zasięg systemu to wysokość 15 km).

REKLAMA

Zobacz także:

dn/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej