Sekcja zwłok Grzegorza Borysa. Prokuratura podała przyczynę i czas zgonu
Bezpośrednią przyczyną śmierci Grzegorza Borysa było utonięcie - poinformowała we wtorek, po sekcji, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk. Podała, że na ciele zmarłego ujawniono rany cięte oraz dwie rany od postrzału z broni pneumatycznej.
2023-11-07, 14:17
We wtorek, po trwającej kilka godzin sekcji zwłok Grzegorza Borysa w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku, prokuratura poinformowała o przyczynach jego śmierci. Zdaniem biegłych "bezpośrednią przyczyną było utonięcie" - przekazała prokurator Wawryniuk.
Rany charakterystyczne dla prób samobójczych
Dodała, że w trakcie sekcji ujawniono na przedramionach, udach oraz na szyi płytkie powierzchowne rany cięte charakterystyczne dla osób podejmujące próby samobójcze.
Ponadto, na "skroniach ujawnione zostały dwie rany od postrzału z broni pneumatycznej, prawdopodobnie na sprężony gaz, - jak podkreśliła prokurator - nie mające związku ze śmiercią".
Zgon dwa tygodnie temu
Ciało Grzegorza Borysa wyłowiono w poniedziałek ze zbiornika wodnego Lepusz w Gdyni.
REKLAMA
Do zgonu doszło, według ustaleń po sekcji zwłok, prawdopodobnie około dwóch tygodni wstecz.
Mężczyzna był poszukiwany przez służby od 20 października, kiedy w jego mieszkaniu znaleziono ciało 6-letniego syna.
- Zdjęcia zwłok Grzegorza Borysa. Kto je ujawnił? Sprawą zajmie się żandarmeria wojskowa
- Warszawa: atakował przypadkowe osoby maczetą. Policja opublikowała nagranie z zatrzymania podejrzanego
PAP/IAR/fc
REKLAMA
REKLAMA