KE bliska nadaniu Gruzji statusu kandydata do Unii. Bruksela stawia jednak Tbilisi warunki

W Brukseli opublikowano raporty dotyczące postępów w spełnianiu unijnych standardów przez kraje aspirujące do Wspólnoty. Ostateczna decyzja co do nadania statusu kandydata należy do unijnych krajów i wymagana jest jednomyślność. Ogłoszą ją przywódcy 27 państw na szczycie w połowie przyszłego miesiąca w Brukseli.

Zaległości w dziewięciu obszarach

W dokumencie poświęconym Gruzji Komisja wyszczególniła dziewięć obszarów, w których konieczne jest nadrobienie zaległości, by Gruzja mogła otrzymać status kandydata do Unii. Jest wśród nich walka z dezinformacją i zagranicznymi manipulacjami wymierzonymi w Unię, dostosowanie do wspólnej, europejskiej polityki bezpieczeństwa i obrony. Komisja oczekuje też między innymi zapewnienia, że przyszłoroczne wybory będą wolne i uczciwe, oraz gwarancji niezależności kluczowych instytucji.

• Ukraińskie MSZ gotowe rozpocząć rozmowy o akcesji do UE. Kijów proponuje termin
• Szef MSZ: proces akcesyjny nie wymaga unijnych reform
• Podsumowanie szczytu UE. Beata Płomecka: kraje różnie stawiają akcent

Bruksela domaga się również reform w wymiarze sprawiedliwości, odpolitycznienia instytucji do spraw walki z korupcją i dogłębnych dochodzeń dotyczących korupcji i przestępczości zorganizowanej. Ograniczanie wpływów oligarchów to także jedno z zaleceń Komisji. Bruksela zwraca też uwagę na konieczność poszanowania praw człowieka i zagwarantowania swobody wypowiedzi i stowarzyszeń. Oczekuje śledztwa w sprawach zagrożenia dla bezpieczeństwa przedstawicieli mediów czy społeczeństwa obywatelskiego.

IAR/kg