"Niedźwiedź zwany Wojtkiem". Rusza brytyjska premiera
"Niedźwiedź zwany Wojtkiem" - to tytuł animowanego filmu o misiu - żołnierzu, którego podczas II wojny przygarnęli polscy żołnierze. Dziś brytyjska premiera.
2023-11-09, 10:44
Film opowiada o jednym z najbardziej znanych żołnierzy Armii Andersa - niedźwiedziu, przygarniętym przez Polaków w Iranie. - Dla mnie to historia o uchodźcach - podkreśla reżyser, Iain Gardner. Wojtek był członkiem polskiej armii, towarzyszył ludziom ze wschodu kraju. - Po wojnie czuli oni, że nie mogą wrócić. Tak jak oni miś stał się więc uchodźcą - mówi.
Wojtek pomagał nosić amunicję. Przydał się między innymi podczas bitwy pod Monte Cassino. Uwielbiał jeździć w szoferce wojskowej furgonetki. W wolnych chwilach zajadał się jabłkami, ale nie gardził też piwem. Przeszedł z Armią Andersa szlak z Iranu, przez Syrię, Włochy aż po Zjednoczone Królestwo. Resztę życia spędził w edynburskim ZOO. A teraz został bohaterem filmu.
Polska premiera w maju
Animacja zostanie dziś pokazana na festiwalu animacji w Yorku. Potem - na festiwalu w Manchesterze. - Nasi przyjaciele w Warszawie pracują nad polskim dubbingiem. Polska premiera telewizyjna odbędzie się w maju - podkreśla Iain Harvey, producent.
- Myślimy często o niedźwiedziach jako dzikich, brutalnych bestiach. Ale któż na tej planecie jest bardziej brutalny niż ludzie? - mówi Polskiemu Radiu Iain Gardner. - Wyobrażamy sobie niedźwiedzia z wyszczerzonymi kłami i pazurami. A to on jest w tej historii najłagodniejszą postacią! Znam tylko kilka opowieści o tym, że parę osób trochę za mocno przytulił - dodaje.
REKLAMA
dn/IAR
REKLAMA