Iga Świątek mogła wesprzeć reprezentację Polski? Radwańska: to byłaby ogromna pomoc
Iga Świątek podjęła decyzję o rezygnacji z udziału w Billie Jean King Cup w barwach reprezentacji Polski, z powodu trudów mijającego sezonu. - Widzieliśmy, jak świetnie jest przygotowana fizycznie i mogłaby grać cały czas. To już jest jednak jej decyzja - skomentowała Agnieszka Radwańska.
2023-11-12, 13:00
- Nazwa rozgrywek, znanych wcześniej jako Fed Cup, została zmieniona na Billie Jean King Cup w 2020 roku, żeby uhonorować Amerykankę, 12-krotną triumfatorkę imprez wielkoszlemowych, która była w zwycięskiej ekipie USA w pierwszej edycji drużynowych zmagań w 1963 roku
- Polskie tenisistki, które już wcześniej straciły szansę na awans do półfinału, przegrały także swój drugi grupowy mecz w turnieju Billie Jean King Cup w Sewilli. Po porażce w czwartek z Kanadyjkami 0:3, uległy Hiszpankom 1:2
- Po raz kolejny muszę zrezygnować z udziału w BJKC z powodu planowania kalendarza przez WTA i ITF. Już teraz czuję na sobie trudy tego sezonu i nie wyobrażam sobie grania w dwóch turniejach odbywających się w odstępie zaledwie 2 dni, a jednocześnie z koniecznością radzenia sobie z konsekwencjami 6-godzinnego jet lagu i kolejnej długiej podróży po rozegraniu w tym sezonie prawie 70 meczów. Przykro mi, że kibice polscy i nie tylko są w tej sytuacji poszkodowani, podobnie jak drużyna i sztab reprezentacji. Nie mam jednak na to wpływu, a moje zdrowie musi być dla mnie priorytetem, jeśli chcę grać przez kolejne lata. To, że w tej chwili mogę grać w dobrym zdrowiu przez dłuższy czas pokazuje, że mimo trudności logistycznych i intensywnego kalendarza, podejmujemy z zespołem słuszne decyzje. To maraton, nie sprint. Nie wiem, czy moja decyzja zmotywuje federacje do zmian i umożliwi mi w przyszłości grę dla reprezentacji bez narażania swojego zdrowia na ryzyko kontuzji, a także sabotowania późniejszego okresu przygotowawczego do kolejnego sezonu. Mam jednak nadzieję, że w końcu coś się zmieni, bo naprawdę liczyłam na ten występ - napisała Iga Świątek, wyjaśniając przyczyny swojej decyzji.
Na temat tej decyzji wypowiedziała się Agnieszka Radwańska.
- To ostatni mecz sezonu. Jeśli chodzi o same miejsca, to mogłoby to być lepiej zrobione. To indywidualna kwestia i decyzja samej Igi. To byłaby ogromna pomoc. Mogłaby nawet nie wystąpić, wspierając dziewczyny, czy też zagrać, ale na niższym poziomie, tylko po to by wygrać. Mogłaby nie uczestniczyć we wszystkich spotkaniach, lecz tych najważniejszych - powiedziała finalistka Wimbledonu z 2012 roku w rozmowie z WP.
- W tak młodym wieku grałam praktycznie wszystko. Jestem chyba rekordzistką, jeśli chodzi o mecze w kadrze, bo było ich ponad 40. (...) Widzieliśmy, jak świetnie jest przygotowana fizycznie i mogłaby grać cały czas. To już jest jednak jej decyzja - dodała była tenisistka.
REKLAMA
Niesamowity sezon Igi Świątek w liczbach. 68 wygranych, 124 asy, 10 mln dolarów
Czytaj także:
- Świątek podsumowała sezon. "Najlepsze rzeczy przychodzą do nas wtedy, kiedy przestajemy o nie zabiegać"
- WTA Finals: rozśpiewana Iga Świątek świętuje sukces. Nie sposób się nie uśmiechnąć [WIDEO]
- WTA Finals: basen zamiast kortu i upór organizatorów. Antyreklama tenisa w Cancun
- Iga Świątek najlepsza z najlepszych. Wielki triumf Polki w turnieju mistrzyń
kp
REKLAMA