El. Euro 2024: Polska - Czechy. Michał Probierz szuka światełka w tunelu. "Szkoda, że przysnęliśmy"
Reprezentacja Polski tylko zremisowała w Warszawie z Czechami 1:1 (1:0) i straciła szanse na bezpośredni awans do turnieju finałowego przyszłorocznych mistrzostw Europy. - Walczyliśmy o każdą piłkę - zapewnił selekcjoner Michał Probierz w rozmowie z TVP Sport.
2023-11-17, 23:50
Remis w Warszawie oznacza, że Biało-Czerwoni stracili szansę bezpośredniego awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy i swojej szansy będą musieli szukać w barażach...
- Kluczem było to, że nie potrafiliśmy zamknąć tego spotkania przy stanie 1:0. Stracona bramka to brak organizacji, ale pokazaliśmy, że ten zespól potrafi grać w piłkę - podkreślił selekcjoner Michał Probierz w rozmowie z TVP Sport.
Tylko remis z Czechami. "Pokazaliśmy charakter"
W piątkowym starciu zadania nie ułatwiły sprawy zdrowotne. Jeszcze przed meczem stało się jasne, że nie wystąpi chory Piotr Zieliński. W przerwie gorzej poczuł się Karol Świderski, który nie wyszedł na drugą połowę i pojechał do szpitala. Na domiar złego, urazu doznał też Paweł Bochniewicz.
- Zawodnicy nam powypadali, ale nie ma co się usprawiedliwiać. Ci, którzy weszli potrafią grać i wydaje mi się, że są nadzieje na dobrą grę w następnych meczach - zaznaczył selekcjoner.
REKLAMA
Według Probierza, jego podopieczni podjęli ryzyko, by zainkasować trzy punkty. - Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Zaryzykowaliśmy, jak mogliśmy. Zrobiliśmy zmianę taktyczną, dlatego zszedł Patryk Peda. To nie tak, że byłem z niego niezadowolony - zapewnił.
Szkoleniowiec był zadowolony z postawy swojej drużyny, choć żałował braku zwycięstwa.
- Pokazaliśmy charakter. Walczyliśmy o każdą piłkę, przechodziliśmy płynnie w pressingu. Najbardziej szkoda, że przysnęliśmy przy jednym stałym fragmencie gry i ułatwiliśmy zadanie Czechom - przyznał Michał Probierz. - Cały czas graliśmy ofensywnie. Brakowało wykończenia. Oddajemy za mało strzałów. Często chcemy wjechać z piłką do bramki. Możemy żałować, że nie wygraliśmy, bo zagraliśmy dobre spotkanie - dodał.
Zalewski i Piotrowski na plus
Chyba najlepszym zawodnikiem w polskiej drużynie był Nicola Zalewski, który na poprzednie zgrupowanie, pierwsze dla Probierza w roli selekcjonera, nie został powołany.
REKLAMA
- Pokazaliśmy, że ten zespół może grać dobrze, agresywnie jeden na jeden. Widać, że zawodnicy grają w klubach. Gra w młodzieżówce pomogła odbudować się Nicoli, który zagrał bardzo dobre spotkanie - zwrócił uwagę były szkoleniowiec kadry młodzieżowej.
Debiutanckiego gola w drużynie narodowej zdobył natomiast Jakub Piotrowski, który nieźle spisał się w linii pomocy.
- Trochę brakuje nam płynności. Z Piotrkiem siła ofensywna byłaby większa, ale Kuba Piotrowski zaprezentował się z dobrej strony. Jest grupa zawodników, która może pomóc tej reprezentacji - przekonywał Michał Probierz.
REKLAMA
Awaryjne powołania na Łotwę? To możliwe
Przed Polakami ostatni mecz w 2023 roku. We wtorek podejmą w Warszawie Łotyszy w starciu towarzyskim. Niewykluczone, że selekcjoner zdecyduje się na awaryjne powołanie na ten mecz.
- Zrobimy analizę tego spotkania i od soboty przygotowujemy się do meczu z Łotwą. Musimy policzyć stan osobowy. Mamy trzy urazy i musimy zastanowić się, czy kogoś nie dowołamy - zakończył Michał Probierz.
Posłuchaj
Posłuchaj
Wtorkowy mecz towarzyski z Łotwą na PGE Narodowym będzie więc dla selekcjonera okazją do poćwiczenia schematów przed marcowymi barażami eliminacji do Euro 2024...
REKLAMA
Pewna awansu z "polskiej" grupy jest natomiast Albania, która zremisowała z Mołdawią 1:1.
REKLAMA
- El. Euro 2024: Polska - Czechy. Remis w meczu o wszystko. Baraże ostatnią szansą
- El. Euro 2024: Polska - Czechy. Zalewski się wyróżnił, jak zagrali Biało-Czerwoni? [OCENY]
- El. Euro 2024: Polska - Czechy. Remis to za mało, bezpośredniego awansu nie będzie. TABELA GRUPY E
REKLAMA