Strzelanina na uniwersytecie w Las Vegas. Biden złożył kondolencje, zaapelował o reformę prawa
Prezydent USA Joe Biden złożył kondolencje rodzinom ofiar strzelaniny na kampusie uniwersytetu w Nevadzie. "Musimy zrobić więcej, aby zapobiec rozpadowi kolejnych rodzin i społeczności, takich jak Austin, San Antonio i Las Vegas, w wyniku przemocy z użyciem broni palnej" - zaapelował we wpisie na X.
2023-12-07, 02:41
Trzy osoby nie żyją, a jedna jest w stanie krytycznym po strzelaninie w kampusie Uniwersytetu Nevada w Las Vegas w Stanach Zjednoczonych. Jak informuje lokalny Departament Policji, napastnik także poniósł śmierć, ale nie wciąż nie wiadomo czy został zastrzelony przez mundurowych, czy zginął w innych okolicznościach.
Kondolencje Joe Bidena
Do tragedii na kampusie uniwersyteckim w Nevadzie odniósł się w mediach społecznościowych prezydent USA Joe Biden. We wpisie wspomniał akty przemocy, do jakich doszło we wtorek w Teksasie.
"Wczoraj w Austin i San Antonio co najmniej sześć osób zginęło, a kilka innych zostało rannych w wyniku ataku z bronią, co pozostawiło rodziny zdruzgotane, a społeczności na zawsze zmienione. Zaledwie kilka godzin temu Uniwersytet Nevada w Las Vegas stał się kolejnym kampusem uniwersyteckim, który został sterroryzowany przez przerażający akt przemocy z użyciem broni, a społeczność wciąż oczekuje na informacje na temat ofiar" - napisał amerykański przywódca.
"Jill i ja przyłączamy się do obywateli w całym kraju w modlitwie za rodziny naszych poległych i osoby ranne w wyniku ostatnich aktów bezsensownej przemocy. Jesteśmy wdzięczni za odważną pracę organów ścigania, które ryzykowały własnym bezpieczeństwem, aby położyć kres tej śmiertelnej strzelaninie" - zaznaczył.
REKLAMA
Apel o zmianę prawa
"Mimo wszystkich działań, które podjęliśmy, odkąd jestem prezydentem, epidemia przemocy z użyciem broni, z którą mamy do czynienia, wymaga, abyśmy zrobili więcej, ale nie możemy tego zrobić bez Kongresu" - stwierdził Joe Biden.
"Razem musimy zrobić więcej, aby zapobiec rozpadowi kolejnych rodzin i społeczności, takich jak Austin, San Antonio i Las Vegas, w wyniku przemocy z użyciem broni palnej" - napisał amerykański prezydent.
Strzelanina na uniwersytecie w USA
Informację o strzałach na kampusie uniwersytetu w Las Vegas przekazano amerykańskiej policji w środę przed południem. Teraz nie ma już zagrożenia dla mieszkańców miasta, ale główny kampus Uniwersytetu Nevada został zamknięty, a funkcjonariusze przeszukali wszystkie budynki.
Na terenie kampusu ogłoszono alarm. Studenci i profesorowie z 30-tysięcznego kampusu zabarykadowali się w klasach i pokojach w akademikach.
REKLAMA
"W tej chwili wiemy, że są trzy ofiary śmiertelne, ale nie znamy zakresu obrażeń osób przewiezionych do szpitali" – napisał szeryf Kevin McMahill w poście na platformie X. "Ta liczba może ulec zmianie" - dodał.
Czytaj także:
- Hiszpania: znany polityk postrzelony w centrum Madrytu. Jest w ciężkim stanie
- Zastrzelił 18 osób i popełnił samobójstwo. Rodzina zabójcy z Maine ostrzegała przed nim od miesięcy
PAP, Twitter/ mbl
REKLAMA