Estonia podwyższa podatki. "Polityczne samobójstwo"
- Prawdopodobnie popełniam polityczne samobójstwo, ponieważ robię to, co jest dobre dla państwa i przyszłych pokoleń - oznajmiła premier Estonii Kaja Kallas, komentując decyzję rządu o podwyższeniu podatków.
2023-12-07, 10:42
- Czy naprawdę myślicie, że chcę podnieść te podatki, że jestem jakimś biczownikiem? - pytała retorycznie Kallas podczas środowej serii pytań w estońskim parlamencie. - Jakie są alternatywy? Nie możemy dalej zadłużać państwa, a pieniądze nie biorą się z bankomatu. Nie pochodzą od jakichś zagranicznych wujków, ale z kieszeni podatników - dodała.
Kallas powiedziała, że podwyżka podatku VAT w Estonii, który od nowego roku wzrośnie z 20 do 22 proc., to wkład Estończyków w zwiększenie wydatków na obronę.
- Sytuacja w zakresie bezpieczeństwa jest wyjątkowo skomplikowana; nigdy wcześniej w okresie naszej niepodległości nie była tak skomplikowana. Musimy zatem podejmować decyzje, które zwiększą nasze bezpieczeństwo - wyjaśniła estońska premier.
- Kolejny kraj przeciw federalizacji UE. Szef MSZ Estonii: nie możemy porzucić zasady jednomyślności
- Estonia: część koalicji rządowej chce wprowadzenia eutanazji
Wzrost stawek podatkowych
W czerwcu 2023 roku parlament Estonii przegłosował podniesienie podatków dochodowego, VAT i od gier hazardowych oraz zniesienie szeregu ulg podatkowych. Zgodnie z uzasadnieniem rządu, celem nowelizacji jest dążenie do zrównoważenia budżetu poprzez zwiększenie dochodów oraz usprawnienie systemu podatkowego.
Od 2025 roku stawki podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych wzrosną o dwa punkty procentowe - do 22 proc. Od 1 stycznia 2024 roku standardowy podatek VAT wzrośnie z 20 do 22 proc. Od 2025 roku podatek VAT na prasę zostanie podniesiony z 5 do 9 proc.
Przedstawiając w kwietniu plan podniesienia podatków, premier Kallas podkreślała, że ten krok jest niezbędny i powinien być traktowany jako wprowadzenie "daniny na rzecz bezpieczeństwa narodowego" w związku z celem przyjętym przez władze - przeznaczaniem 3 proc. PKB na obronność.
- Estonia: płot na granicy z Rosją do końca 2025 roku
- "Jeśli zamkniemy granice, nie będzie powrotu do kraju". Estonia odradza rodakom podróże do Rosji
PAP/st
REKLAMA