Rosjanie budują bazę morską w Abchazji. Gruzja obawia się wciągnięcia do wojny
Rosjanie budują stałą bazę morską w separatystycznym regionie Abchazji, który należy do Gruzji. Politycy obawiają się, że może to wciągnąć Gruzję, która ma nadzieję na członkostwo w UE, do wojny w Ukrainie.
2023-12-13, 12:05
W listopadzie posłowie z Gruzji zwrócili się do państw NATO i UE, wyrażając obawy dotyczące planów Rosji dotyczących utworzenia stałej bazy morskiej w separatystycznej Abchazji w Gruzji. Obawiają się wciągnięcia Gruzji do konfliktu na Ukrainie oraz rosyjskich wpływów na plany Tbilisi dotyczące portu nad Morzem Czarnym.
W oświadczeniu posłów potępiono rosyjską okupację i militarne działania w regionie, zwłaszcza otwarcie bazy morskiej w Oczamczire. Lider Abchazji Asłan Bżania potwierdził umowę z Kremlem, co spotkało się z międzynarodowymi protestami, gdyż Abchazja jest uznawana za część Gruzji, ale znajduje się pod kontrolą rosyjskich sił separatystycznych od lat 90. XX wieku.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Gruzji potępiło plany Rosji jako "rażące naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej Gruzji".
Rosja może grozić Gruzji w związku z jej europejskimi aspiracjami
BBC Newsnight i BBC Verify przeanalizowały obrazy satelitarne wskazujące, że od momentu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku ruszyły nowe prace związane z pogłębianiem dna i budową w porcie.
REKLAMA
Ukraina twierdzi, że prace te umożliwiają rosyjskim jednostkom morskim korzystanie z Oczamczire jako bezpiecznej przystani, co stwarza ryzyko wciągnięcia Gruzji do konfliktu.
»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
Mimo że rząd Gruzji podkreśla, że baza nie stanowi obecnie zagrożenia, opozycja twierdzi, że odsłania ona skomplikowane relacje Tbilisi z Moskwą. Rząd anulował wcześniejszą umowę na budowę portu głębokowodnego w Anaklii, co spotkało się z oskarżeniami o ustępstwa na rzecz Moskwy. Projekt Anaklia jest uważany za kluczowy dla rozwoju handlu wzdłuż tzw. Środkowego Korytarza, najszybszej trasy dostarczania towarów między Azją a Europą.
Nikoloz Samkharadze, przewodniczący Komitetu Spraw Zagranicznych Gruzji, neguje oskarżenia o prorosyjskość rządu, argumentując, że podpisano umowy z UE, uzyskano reżim bezwizowy i status kandydata do UE. - To są dowody na proeuropejskie zobowiązania - mówi. Jednak zaznacza, że Gruzja, będąc pozbawiona parasola NATO, musi ostrożnie zarządzać stosunkami z Rosją.
REKLAMA
Natia Seskuria z Instytutu Królewskiego ds. Zjednoczonych Służb sugeruje, że Rosja może wykorzystywać Oczamczire jako narzędzie do grożenia Gruzji w związku z jej aspiracjami europejskimi. Ostateczna decyzja w sprawie kandydatury Gruzji do UE ma być ogłoszona na grudniowym szczycie. Samkharadze podkreśla, że Rosja stara się wykorzystać napięcia, aby osłabić stabilność Gruzji i jej dążenia do integracji europejskiej.
- Doradca Bidena alarmuje ws. Ukrainy. Mówi o bezwzględnej potrzebie dalszej pomocy
- Szwedzka firma handluje izotopami od rosyjskiego producenta broni jądrowej. Właściciel zamieszany w szpiegostwo
- Brytyjczycy policzyli, ile Rosja straciła pieniędzy w wyniku zachodnich sankcji. Ogromna kwota
dn/BBC
REKLAMA