Nocny nalot na Ukrainę. "Rosyjskie wojska zaatakowały 31 dronami bojowymi"

O nocnym ataku dronami m.in. Kijowa poinformował w sobotę rano sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. 

2023-12-16, 08:12

Nocny nalot na Ukrainę.  "Rosyjskie wojska zaatakowały 31 dronami bojowymi"
Sztab Generalny Ukrainy poinformował o nocnych atakach Rosjan. Foto: FB/GeneralStaff.ua

Sobota jest 661 dniem rosyjskiej agresji na Ukrainę. "Rosyjskie wojska nocą z piątku na sobotę zaatakowały Ukrainę 31 dronami bojowymi typu Shahed, 30 z nich strącono" - poinformował w sobotę rano sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Armia rosyjska zaatakowała dronami m.in. Kijów. Jak przekazały władze ukraińskiej stolicy, naloty przeprowadzono falami, z różnych kierunków. Obrona powietrzna strąciła wszystkie cele. Nikt nie został ranny. "Był to już szósty atak powietrzny na Kijów od początku miesiąca" - podkreśliły władze. 

Plany podboju Ukrainy 

Tymczasem w piątek niemiecki dziennik "Bild" poinformował, że "Rosja pracuje nad wdrożeniem nowego średnioterminowego planu wojennego przeciw Ukrainie, który po raz kolejny przewiduje podbój dużych obszarów sąsiedniego kraju".

Jak ujawniła gazeta, rosyjski plan zakłada, że cały Donbas, tj. obwody doniecki i ługański, znajdzie się pod rosyjską kontrolą do końca 2024 r. i Rosjanie dotrą aż do rzeki Oskoł w obwodzie charkowskim. Obecnie Rosja okupuje około połowy obwodu donieckiego i około 95 procent obwodu ługańskiego. Główne miasta, takie jak Kramatorsk, Słowiańsk i Pokrowsk, są nadal kontrolowane przez Ukrainę.

Z ustaleń wywiadu wynika też, że Moskwa planuje podbić dużą część obwodów zaporoskiego, dniepropietrowskiego i charkowskiego w 2025 i 2026 roku, "w miarę możliwości łącznie z miastem Charków".  "W ciągu 36 miesięcy całe wschodnie terytoria na lewo od Dniepru mają zostać podbite" - twierdził "Bild".

REKLAMA

Czytaj także:

[ZOBACZ TAKŻE] Poseł KO Paweł Kowal gościem Polskiego Radia:

PAP/PR24/kg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej