Zacięte walki na kilku odcinkach frontu. Rosjanie nacierają, ale ponoszą poważne straty

Rosjanie zaatakowali również za pomocą dronów bojowych. Spośród 35 irańskich bezzałogowców typu Shahed wysłanych w kierunku Ukrainy 34 zostały zniszczone przez obronę przeciwlotniczą.

Szczególnie trudna sytuacja panuje w okolicach Awdijiwki, a Rosjanie dążą do okrążenia tej miejscowości. Siły ukraińskie odparły tam niemal 40 ataków wojsk rosyjskich i utrzymały swoje pozycje.

Także w okolicach Chersonia toczą się bezpośrednie walki, a Rosjanie przeprowadzili około 30 ataków na pozycje ukraińskie. Ukraińcy je odparli, zadając Rosjanom poważne straty.

Odpowiedź armii ukraińskiej

W ciągu minionego dnia ukraińskie lotnictwo przeprowadziło 16 nalotów na zgrupowania wojsk i sprzętu wroga. Wojska rakietowe i artyleryjskie uderzyły w pięć zgrupowań, a także w magazyny broni i paliwa.

Z kolei w nocy w rejonie Moskwy eksplodował dron wyładowany materiałami wybuchowymi. Niezależne serwisy internetowe zwracają uwagę, że to pierwszy od kilku tygodni atak w pobliżu stolicy Rosji.

Latem ukraińskie Siły Zbrojne i antyputinowscy partyzanci wysyłali bezzałogowce w kierunku podmoskiewskich osiedli, a także zaatakowali centrum miasta.

Tym razem dron eksplodował w pobliżu miasteczka Naro-Fomińsk, leżącego około 70 km od Moskwy. Świadkowie twierdzą, że słyszeli wybuch przypominający uderzenie pioruna. Z internetowych relacji wynika, że lokalne władze wysłały na miejsce zdarzenia saperów i ratowników. Serwis internetowy 112 podał, że w obwodzie moskiewskim spadły dwa drony, a nie jeden.

• "Chcemy, aby mogła stać na własnych nogach". Antony Blinken o pomocy dla Ukrainy
• Rosjanie wykorzystują na Ukrainie gaz łzawiący. Rozpylany jest przez drony
• Nowe prawo w Rosji. Obcokrajowcy mogą trafić do łagru za "rusofobię"

IAR/łl