Morawiecki, Kaczyński, Sasin. Długa lista polityków, których chce przesłuchać komisja śledcza ds. wyborów kopertowych

Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych za przesłuchaniem Jarosława Gowina, Elżbiety Witek, Mateusza Morawieckiego, Jacka Sasina, Mariusza Kamińskiego, Michała Dworczyka i Jarosława Kaczyńskiego. 

2023-12-22, 12:50

Morawiecki, Kaczyński, Sasin. Długa lista polityków, których chce przesłuchać komisja śledcza ds. wyborów kopertowych
Kogo chce przesłuchać komisja śledcza ds. wyborów kopertowych?. Foto: Forum/Arkadiusz Lawrywianiec

Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 roku w formie głosowania korespondencyjnego - Jacek Karnowski z Koalicji Obywatelskiej - złożył wnioski do prokuratora generalnego z żądaniem zabezpieczenia korespondencji e-mail osób zaangażowanych w przygotowanie tych wyborów.

Pierwsze posiedzenie komisji

W Sejmie trwa pierwsze merytoryczne posiedzenie komisji, w ramach którego jej członkowie składali wnioski dotyczące dokumentacji, mającej być przedmiotem prac komisji. Wniosek złożył między innymi Jacek Karnowski. Jak mówił, chodzi o korespondencję ministra Michała Dworczyka, ministra Jacka Sasina i premiera Mateusza Morawieckiego w okresie od 5 lutego do 12 lipca 2020 roku.

Wiceprzewodniczący komisji z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda wystąpił z wnioskiem o zwrócenie się do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia o przekazanie akt sprawy prowadzonej po rozpoznaniu zażalenia Najwyższej Izby Kontroli, w którym zostało utrzymane w mocy postanowienie Prokuratury Okręgowej w Warszawie o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie wyborów korespondencyjnych.

"Sąd umorzył postępowanie w tej sprawie"

Jak mówił Waldemar Buda, kluczowe jest rozpoczęcie prac komisji od akt tego postępowania i przeanalizowanie orzecznictwa, które w tym zakresie zapadło pomimo zażalenia NIK. - Prawomocnie sąd umorzył postępowanie w tej sprawie, wobec tego jest to kluczowy dowód, w dodatku pochodzi sprzed kilkunastu dni - mówił poseł.

REKLAMA

Oprócz tego złożono między innymi 19 wniosków o dostęp do dokumentów do Kancelarii Premiera i 9 wniosków do Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Komisja śledcza do spraw wyborów kopertowych zdecydowała również o powołaniu w charakterze świadków m.in. Jarosława Kaczyńskiego i Michała Dworczyka. Wniosek w tej sprawie przedstawił jej wiceprzewodniczący Bartosz Romowicz z Polski 2050-Trzeciej Drogi.

Jak mówił, Jarosław Kaczyński zostanie wezwany, ponieważ jest prezesem PiS, na którym opierała się wtedy większość rządowa. Jako świadek ma wystąpić przed komisją także ówczesny minister cyfryzacji Marek Zagórski, w związku z udziałem resortu w pozyskiwaniu danych od samorządów, oraz prezes NIK Marian Banaś, który składał zawiadomienia do prokuratury w sprawie wyborów korespondencyjnych.

Wśród świadków powołanych przed komisję znaleźli się też były koalicjant PiS Jarosław Gowin, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak i były prezes Poczty Polskiej Tomasz Zdzikot.

REKLAMA

Wiceprzewodniczący komisji z PiS Waldemar Buda chciał, aby przed komisją stawiła się także obecna marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, ale komisja odrzuciła ten wniosek. Poseł uzasadniał go faktem istnienia wypowiedzi kandydatki na prezydenta, które jego zdaniem wskazują na to, że wpływała na proces przeprowadzania wyborów. Chodzi między innymi o stwierdzenie "wywaliłam wybory kopertowe".

Waldemar Buda na świadka zgłosił także obecnego ministra aktywów państwowych Borysa Budkę, ale wniosek też został odrzucony.

Wcześniej Komisja Śledcza do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 roku przedstawiła plan prac.

Czytaj więcej:

IAR/PAP/nt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej