"Widzieliśmy Syrię, widzimy Gazę, myślimy o umęczonej Ukrainie". Świąteczne przesłanie papieża Franciszka

W poniedziałek w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, kiedy Kościół obchodzi uroczystość pierwszego męczennika św. Szczepana, papież Franciszek spotkał się w Watykanie z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. - Narody chcą pokoju. Módlmy się o pokój, walczmy o pokój - powiedział Ojciec Święty.

2023-12-26, 14:55

"Widzieliśmy Syrię, widzimy Gazę, myślimy o umęczonej Ukrainie". Świąteczne przesłanie papieża Franciszka
"Widzieliśmy Syrię, widzimy Gazę, myślimy o umęczonej Ukrainie". Świąteczne przesłanie papieża Franciszka. Foto: PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Ojciec Święty zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę Anioł Pański ponowił życzenia "pokoju i dobra, które rozbudzają narodziny Pana". Podziękował też za przysłane świąteczne życzenia z Rzymu i z całego świata. - Dziękuję przede wszystkim za wasze modlitwy. Módlcie się dalej za papieża, to jest potrzebne - prosił.

Papież Franciszek nawiązał też do obchodzonej w drugi dzień świąt uroczystości świętego Szczepana. - Jestem blisko wspólnot chrześcijańskich, które cierpią z powodu dyskryminacji i wzywam je do trwania w miłości do wszystkich walcząc pokojowo o sprawiedliwość i wolność religijną - powiedział.

- Wstawiennictwu pierwszego męczennika zawierzam także wołanie o pokój narodów, udręczonych wojną. Media pokazują nam, co powoduje wojna. Widzieliśmy Syrię, widzimy Gazę, myślimy o umęczonej Ukrainie; pustynia śmierci. Tego się chce? - dodał papież, prosząc jednocześnie o modlitwę o pokój na świecie.

Prześladowania chrześcijan

W rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański Franciszek przypomniał, że także dzisiaj, po dwóch tysiącach lat trwają prześladowania chrześcijan. - Dalej są ci, którzy cierpią i umierają za głoszenie świadectwa Jezusa, a także ci, którzy są karani w różny sposób za zachowanie zgodne z Ewangelią. I są też tacy, którzy pośród trudności podtrzymują bez rozgłosu wierność swoim dobrym obowiązkom, podczas gdy świat się z tego śmieje i głosi co innego - przypomniał Ojciec Święty.

REKLAMA

- Również ci bracia i siostry mogą wydawać się przegrani, ale dzisiaj widzimy, że tak nie jest - dodał papież podkreślając, że "ziarno ich poświęcenia" rozkwita i przynosi owoce.

Zachęcił wierzących do refleksji. - Czy interesuję się i modlę się za tych, którzy w różnych częściach świata także teraz cierpią i umierają za wiarę, za tylu zabitych za wiarę?  - pytał wiernych Ojciec Święty. - Czy staram się głosić Ewangelię ze spójnością, z łagodnością i ufnością? Czy wierzę w to, że ziarno dobra przyniesie owoce, nawet jeśli nie widzę natychmiastowych rezultatów? - kontynuował zadawanie pytań, na które mają sobie odpowiedzieć katolicy.

 

Posłuchaj

Papież: prześladowanie chrześcijan trwa. O szczegółach Piotr Kowalczuk, korespondent Polskiego Radia w Rzymie 0:55
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

PAP/IAR/kg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej