USA namawiają Izrael do zmniejszenia intensywności operacji w Strefie Gazy. "Czas na zmianę"
John Kirby, rzecznik prezydenckiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, oświadczył w niedzielę, że Stany Zjednoczone rozmawiają z Izraelem na temat przejścia do operacji o mniejszej intensywności w Strefie Gazy.
2024-01-14, 23:25
- Uważamy, że to właściwy czas na tę zmianę - powiedział Kirby w wywiadzie dla telewizji CBS.
Jego zdaniem, operacje wojskowe o niższej intensywności, cechujące się "bardziej ukierunkowanymi, precyzyjniejszymi i mniej licznymi nalotami", stanowić będą kolejną "logiczną fazę" militarnych działań Izraela, walczącego w Strefie Gazy z terrorystyczną organizacją Hamas.
Strefa Gazy. Minimalizacja ofiar
Kirby docenił starania Izraela o minimalizację ofiar cywilnych. - Widzieliśmy, jak otwierali korytarze humanitarne, widzieliśmy, jak zrzucali ulotki informujące ludzi, dokąd mają się udać - powiedział rzecznik, zwracając uwagę, że tym samym armia uprzedzała przeciwników o swoich kolejnych krokach.
- Niewiele współczesnych armii by to zrobiło - stwierdził przedstawiciel Białego Domu - zastrzegając, że nie oznacza to przekonania, iż nie należy starać się o dalsze ograniczenie ofiar cywilnych i zwiększenie pomocy humanitarnej.
REKLAMA
W trakcie walk w Strefie Gazy, po październikowym atak Hamasu na Izrael, zginęło dotąd blisko 24 tys. Palestyńczyków. Wedle danych izraelskiego wojska, 9 tys. z nich stanowili bojownicy Hamasu i sprzymierzonych organizacji terrorystycznych.
- Ataki na Morzu Czerwonym. "Huti doprowadzili do nędzy w państwie, ale są skuteczni wojskowo"
- Wojna na Bliskim Wschodzie. Kolejne ofiary po ostrzale Hezbollahu
jp/PAP
REKLAMA