Blue Monday to tylko marketingowy chwyt. Nie ma żadnych podstaw naukowych

Koncepcja Blue Monday została zaprezentowana w komunikacie prasowym w 2005 roku. Autorzy komunikatu twierdzili, że zjawisko "niebieskiego poniedziałku" opiera się na naukowej formule uwzględniającej takie czynniki, jak pogoda, zadłużenie, czas od Bożego Narodzenia i poziom motywacji. Zasadność Blue Monday jako naukowo udowodnionego zjawiska była krytykowana.

Geneza Blue Monday

Blue Monday został po raz pierwszy wprowadzony przez dr. Cliffa Arnalla, byłego wykładowcę na Uniwersytecie w Cardiff, w ramach kampanii marketingowej dla firmy turystycznej. Formuła dr. Arnalla uwzględniała różne czynniki, takie jak warunki pogodowe, poświąteczny smutek i nieudane postanowienia noworoczne. Pomimo uwagi, jaką zyskała, wielu ekspertów zakwestionowało zasadność formuły i jej naukowe podstawy. Pomysł, że konkretny dzień jest najbardziej przygnębiający w roku, nadmiernie upraszcza złożoną naturę zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia.

Koncepcja "niebieskiego poniedziałku" nie jest poparta wiarygodnymi dowodami naukowymi. Samopoczucie i powiązane z nim zdrowie psychiczne są skomplikowanymi zagadnieniami, na które wpływa wiele czynników, takich jak genetyka, środowisko i okoliczności osobiste. Podczas gdy czynniki zewnętrzne, takie jak pogoda i stres finansowy, mogą przyczyniać się do wahań nastroju, oznaczanie konkretnego dnia jako powszechnie ludzi przygnębiającego nadmiernie upraszcza zagadnienie.

Sprzedać więcej

Oczywiste jest, że Blue Monday przekształcił się z rzekomo "smutnego dnia" w strategiczną okazję dla firm do manipulowania emocjami konsumentów.

REKLAMA

Jednym z najważniejszych problemów jest celowe tworzenie poczucia przynaglenia do zakupów i emocjonalnego niepokoju, mającego popychać konsumentów do szukania pocieszenia w wydawaniu pieniędzy. Sprzedawcy detaliczni, świadomi emocji związanych z tym dniem, często stosują różnorodne taktyki, takie jak ograniczone czasowo rabaty lub specjalne promocje, aby zachęcić klientów do dokonywania impulsywnych zakupów.

Wisienką na torcie jest płynność w wyborze daty Blue Monday w różnych latach. Wszak przez długi czas było to święto ruchome. Obudziło to podejrzenia co do autentyczności tej koncepcji. Możliwość zmian daty tego rzekomo "najbardziej przygnębiającego dnia" tylko podkreśla jego komercyjne, a nie naukowe podstawy.

Psychologia konsumenta odgrywa kluczową rolę w tej manipulacji. Wykorzystując zbiorową wiarę w Blue Monday, firmy mogą spożytkować dla swoich celów niepokój i stres związany z okresem poświątecznym. Wrażliwość emocjonalna jednostek w tym okresie sprawia, że są one bardziej podatne na strategie marketingowe, które obiecują tymczasowe wytchnienie od uczucia przygnębienia.

Radzenie sobie z zimową chandrą

Bardziej produktywne od skupiania się na idei Blue Monday jest poświęcenie uwagi strategiom radzenia sobie z wyzwaniami związanymi z zimowymi miesiącami. Sezonowe zaburzenie afektywne (SAD) to rodzaj depresji, która występuje w określonej porze roku, często w miesiącach jesiennych i zimowych, kiedy dni są krótsze.

REKLAMA

Jeśli zmagasz się z pogorszeniem nastroju w tym okresie, rozważ poniższe wskazówki:

Zapewnij sobie odpowiednią ilość światła słonecznego. Ekspozycja na naturalne światło może pozytywnie wpływać na nastrój. Spędzaj czas na świeżym powietrzu w ciągu dnia, a jeśli to możliwe, rozsuń zasłony lub podnieś żaluzje, aby wpuścić światło słoneczne do domu lub miejsca pracy.

Bądź aktywny. Wykazano, że regularna aktywność fizyczna łagodzi objawy depresji. Włącz ćwiczenia do swojego planu dnia, niezależnie od tego, czy jest to szybki spacer, czy intensywna sesja treningowa.
Utrzymuj zdrowy styl życia. Stosuj zbilansowaną dietę, dbaj o nawodnienie organizmu i wystarczającą ilość snu. Te elementy stylu życia mogą znacząco wpłynąć na ogólne samopoczucie.

Kontaktuj się z innymi. Spotkania towarzyskie mogą być wyzwaniem w miesiącach zimowych, ale utrzymywanie relacji z przyjaciółmi i rodziną ma kluczowe znaczenie dla zdrowia psychicznego. Planuj spotkania tak, aby pozostać w kontakcie z ludźmi, na których ci zależy.

REKLAMA

Poszukaj profesjonalnego wsparcia. Jeśli zauważysz, że problem polega na czymś znacznie głębszym niż chwilowy spadek nastroju, rozważ skorzystanie z pomocy specjalisty ds. zdrowia psychicznego. Terapia lub doradztwo mogą zapewnić cenne wsparcie w opracowywaniu strategii radzenia sobie z trudnościami.

• Włoscy rolnicy w najsmutniejszym dniu roku: humor poprawia się przy stole

PR24/IAR/mib