Amerykańskie "sankcje wtórne" zadziałały. Banki z Chin i Turcji zrywają współpracę z rosyjskimi podmiotami

Banki z Chin i Turcji odmawiają współpracy z bankami rosyjskimi, ponieważ nie chcą trafić na listy sankcyjne USA. Ta sytuacja to efekt nowych ograniczeń, nałożonych pod koniec grudnia przez Waszyngton na wspierające Rosję podmioty z krajów trzecich - poinformowały agencja Bloomberga i Radio Swoboda.

2024-01-17, 10:41

Amerykańskie "sankcje wtórne" zadziałały. Banki z Chin i Turcji zrywają współpracę z rosyjskimi podmiotami
Można przypuszczać, że największe państwowe banki z Chin będą przestrzegać sankcji USA nałożonych na Rosję, bowiem w przeszłości stosowały się do ograniczeń Waszyngtonu wymierzonych w Iran i Koreę Północną. Foto: Ovchinnikova Irina/Shutterstock

"Chińskie i tureckie banki zmieniają dotychczasowe nastawienie wobec Rosji, ponieważ obawiają się strat finansowych i wizerunkowych. Z tego powodu co najmniej dwa państwowe banki z Chin zarządziły przegląd swoich transakcji z rosyjskimi klientami, a także zapowiedziały zerwanie współpracy z podmiotami z Rosji objętymi sankcjami i powiązanymi z przemysłem zbrojeniowym tego państwa" - poinformował Bloomberg.

Trudności w "partnerstwie bez granic"

Jeśli chodzi o banki tureckie, ich relacje z rosyjskimi instytucjami kredytowymi w zasadzie już nie istnieją. Wyjątek stanowią filie banków z Turcji, wciąż prowadzące działalność w Rosji - powiadomiło Radio Swoboda za rosyjskim dziennikiem "Kommiersant".

W ocenie Bloomberga można przypuszczać, że największe państwowe banki z Chin będą przestrzegać sankcji USA nałożonych na Rosję, bowiem w przeszłości stosowały się do ograniczeń Waszyngtonu wymierzonych w Iran i Koreę Północną.

"Widać zatem wyraźnie, że promowana przez Kreml wizja 'partnerstwa bez granic' w relacjach z Pekinem napotyka na trudności" - zauważył amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną.

REKLAMA

"Chirurgiczne narzędzie" z USA

22 grudnia 2023 roku prezydent USA Joe Biden podpisał rozporządzenie wykonawcze umożliwiające wprowadzenie sankcji przeciwko bankom zamieszanym w sprzedaż zakazanych materiałów rosyjskiemu przemysłowi zbrojeniowemu.

Jak wówczas informowano, nowe przepisy wyposażyły władze w Waszyngtonie w "chirurgiczne narzędzie, które pozwala zająć się instytucjami finansowymi dokonującymi transakcji wzmacniających rosyjski kompleks przemysłowo-wojskowy".

Postanowienie przywódcy USA skutkowało wprowadzeniem po raz pierwszy tzw. sankcji wtórnych.

PR24.pl, PAP, DoS

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej