13. pakiet sankcji wobec Rosji. KE rozpoczyna dziś konsultacje

Komisja Europejska rozpoczyna dziś konsultacje z unijnymi krajami ws. 13. pakietu sankcji wobec Rosji. Polska została zaproszona na rozmowy jutro. Założenie jest takie, by przyjąć nowe restrykcje najpóźniej w drugą rocznicę napaści na Ukrainę - informuje z Brukseli korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

2024-02-03, 07:25

13. pakiet sankcji wobec Rosji. KE rozpoczyna dziś konsultacje
KE rozpoczyna dziś konsultacje z krajami Unii ws. 13. pakietu sankcji. Foto: shutterstock.com/Xavier Pironet

Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka jako pierwsza informowała, że rozmowy mają na razie dotyczyć tylko sankcji indywidualnych, a nie gospodarczych. Czyli chodzi o rozszerzenie czarnej listy osób, które będą miały zakaz wjazdu do Unii i zablokowane majątki, oraz firm z zablokowanymi aktywami. Premier Donald Tusk zapowiadał przedwczoraj, że Polska będzie się domagała możliwie szerokiego pakietu sankcji.

Konsultacje Komisji z unijnymi krajami nazywane są konfesjonałami. Komisja zaprasza delegacje z poszczególnych krajów albo indywidualnie, albo w grupach, wysłuchuje postulatów i na podstawie tych rozmów przedstawia projekt sankcji. Teraz - jak ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka - Komisja chce uniknąć przedłużających się, trudnych negocjacji i opowiada się za tym, by sankcje nie były zbyt skomplikowane. Dlatego stawia na restrykcje indywidualne.

Sankcje wobec Rosji. Komentarz premiera Tuska

- Polska na pewno będzie się domagała możliwie szerokiego zestawu w tym nowym pakiecie sankcji - podkreślał przedwczoraj w Brukseli premier Donald Tusk.

- Czy jestem optymistą, czy te postulaty Polski i tych innych najtwardszych państw będą spełnione? Nie chcę wróżyć. Każdy pakiet sankcji dotyka niezwykle skomplikowanej sieci interesów i dlatego ten finał jest do końca niepewny - dodał szef rządu.

REKLAMA

Polska wraz z krajami bałtyckimi przekazała niedawno Komisji Europejskiej własne postulaty dotyczące 13. pakietu sankcji, a wśród nich m.in. zakaz importu z Rosji skroplonego gazu ziemnego (LNG) i aluminium, zaostrzenie sankcji w sektorze lotniczym i rozszerzenie listy zakazanych towarów wykorzystywanych do produkcji dronów.

Czytaj także:

Polska, Litwa, Łotwa i Estonia chcą także zaostrzenia restrykcji wobec białoruskiego reżimu. Cztery kraje uważają, że powinny one być lustrzanym odbiciem restrykcji nałożonych na Rosję, by utrudnić ich obchodzenie.

13. pakiet sankcji wobec Rosji. Czym zakończą się negocjacje?

Z rozmów brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że nie jest wykluczone, iż tym razem negocjacje ws. 13. pakietu zakończą się jednak na rozszerzonej czarnej liście osób i firm. I że do pakietu dołączone zostanie zobowiązanie unijnych krajów do przekazania zysków z zamrożonych w ramach unijnych sankcji aktywów Banku Centralnego Rosji.

REKLAMA

- Na decyzję w sprawie zablokowanych rosyjskich aktywów będzie naciskać Polska - mówił przedwczoraj w Brukseli premier Donald Tusk.

- Tu też są różne wahania, ale po mojej rozmowie m.in. z szefową Komisji mam nadzieję, bliską pewności, że w tej sprawie znajdziemy rozwiązanie i nie będzie to wymagało jakiejś wielkiej debaty, że znajdziemy sposoby, żeby te pieniądze zaczęły przynajmniej w jakiejś części pracować na rzecz Ukrainy - powiedział szef rządu.

Komisja Europejska szacuje, że do 2027 roku byłoby to od 12 do 15 miliardów euro.


IAR/Beata Płomecka/pb

REKLAMA

wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej