Rosyjskie zagrożenie zmienia w końcu Niemców. Większość z nich chce zbrojeń

68 proc. ankietowanych odpowiedziało "tak" na pytanie: "czy jesteś za zwiększeniem możliwości obronnych kraju". Wynik, który w innych państwach regionu nie budziłby większych emocji, pokazuje rewolucję w podejściu Niemców do zbrojeń.

Przed agresją rosyjskich wojsk na Ukrainę, dwa lata temu, Niemcy były krajem pacyfistycznym. Powściągliwe podejście do tematu broni i armii tłumaczyła wciąż żywa pamięć o krzywdach wyrządzonych innym narodom w czasie drugiej wojny światowej i świadomość, że sąsiedzi wciąż o tym pamiętają.

Nie najlepsza opinia o Bundeswehrze

Słowa kanclerza Olafa Scholza z lutego 2022 roku o dziejowej konieczności przestawienia toku myślenia o obronie kraju zapoczątkowały zmianę. Jednak ponad 60 procent ankietowanych uważa, że tej zmiany jeszcze nie widać w stanie niemieckiej armii i zakupach broni. Dziś mniej niż połowa badanych pozytywnie ocenia Bundeswehrę. Dwa lata temu pozytywną opinię niemieckim siłom zbrojnym wystawiła ponad połowa Niemców.

W poniedziałek szef niemieckiego rządu w czasie spotkania z premierem Donaldem Tuskiem zapewnił, że Niemcy wydadzą w tym roku dwa procent PKB na cele związane z obronnością i działaniami NATO.

• Misja Baltic Air Policing. Myśliwce NATO trzykrotnie podrywane do rosyjskich samolotów
• Słowa Trumpa o NATO. Szef unijnej dyplomacji: głupie poglądy
• Powtórkowe wybory do Bundestagu. Media: sygnał ostrzegawczy dla koalicji

ms/IAR/wmkor