Foczka zaskoczyła pracowników gdyńskiej stoczni
Młoda foka szara zasnęła w suchym doku Stoczni Remontowej Nauta w Gdyni. Zwierzę znaleźli pracownicy.
2011-03-23, 06:55
Stoczniowcy o swoim odkryciu powiadomili Stację Morską Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu. Nadali też foce imię "Nautek".
Naukowcy z Helu stwierdzili, że ciało samca pokryte jest młodzieńczym futrem zwanym lanugo, co oznacza, że maluch przedwcześnie stracił kontakt z matką.
Fakt ten, w połączeniu z niefortunnym miejscem jakie malec wybrał sobie na odpoczynek, zdecydował, że przewieziono go do helskiego fokarium.
Tam po badaniach stan zdrowia zwierzęcia określono jako dobry. Nautek ważył prawie 20 kilogramów i mierzył 127 cm długości.
Jest to pierwsza foka znaleziona w tym roku na polskim wybrzeżu.
Wczesna wiosna to czas kiedy foki szare przychodzą na świat. W związku z tym zwiększa się szansa napotkania tych zwierząt na plaży.
Stacja Morska w Helu prosi o kontakt osoby, które je zobaczą.
IAR,kk
REKLAMA