Szefowie KE i NATO o konieczności wzmocnienia zachodniej obrony. "To wspólny interes"
Szefowie Komisji Europejskiej i NATO mówią o konieczności wzmocnienia zachodniego przemysłu obronnego. Ursula von der Leyen i Jens Stoltenberg podkreślają, że chodzi nie tylko o skuteczniejsze wspieranie Ukrainy, ale i o przyspieszenie europejskich zdolności produkcyjnych.
2024-02-16, 13:27
Sekretarz generalny Sojuszu przyznał na konferencji prasowej w Monachium, że choć nie ma żadnego bezpośredniego zagrożenia wobec jakiegokolwiek państwa NATO, to takie działania są niezbędne.
- Chodzi o zwiększenie dostaw na Ukrainę i uzupełnienie naszych własnych zapasów, a także o przestawienie się z wolnego trybu pokoju na wysokie tempo związane z konfliktem. Tak, aby produkować więcej i szybciej. To pomoże Ukrainie, wzmocni NATO i zapewni wiele wysoko wykwalifikowanych miejsc pracy, także tu w Bawarii, gdzie powstanie zakład produkcji systemów Patriot - zapowiedział Jens Stoltenberg.
Posłuchaj
"To wspólny interes"
Z kolei Ursula von der Leyen powiedziała, że wspólnym interesem Europy i Ameryki jest wspieranie Ukrainy. Przewodnicząca Komisji Europejskiej zaznaczyła, że potrzebne są nowe inwestycje w obronność na Starym Kontynencie. Dlatego też w przyszłym miesiącu Bruksela przedstawi strategię dla europejskiego przemysłu obronnego.
- Inwestowanie w Europie oznacza, że kiedy podatnicy na kontynencie wydają miliardy na przemysł obronny i obronę Europy, to oczekują również zwrotu z inwestycji. To oznacza, że dobre miejsca pracy powstaną także tutaj, w Europie - wyjaśniała Ursula von der Leyen.
REKLAMA
Posłuchaj
60. Konferencja Bezpieczeństwa
W Monachium rozpoczyna się 60. Konferencja Bezpieczeństwa. Dyskusje polityków, ekspertów i analityków zdominują trwające wojny - na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. W trzydniowej konferencji wezmą udział między innymi wiceprezydent USA Kamala Harris, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i prezydent Izraela Izaak Herzog.
- "To pierwsza taka inicjatywa". W Bydgoszczy powstanie centrum szkolenia NATO-Ukraina
- Szef MSZ Radosław Sikorski: bardziej mnie interesuje to co Donald Trump robi niż to co mówi
REKLAMA
IAR/jb
REKLAMA