W Afganistanie dochodzi do dewastacji stanowisk archeologicznych na ogromną skalę
Badacze z Uniwersytetu Chicagowskiego na podstawie analizy zdjęć satelitarnych alarmują, że w Afganistanie dochodzi do rozjeżdżania buldożerami oraz grabieży dziesiątek starożytnych stanowisk archeologicznych. Najwięcej przypadków potwierdzono na północy kraju, w okolicach miasta Balch na równinie Baktrii.
2024-02-22, 05:30
Sprawa dotyczy budowli i całych osiedli powstałych w starożytności, w epokach brązu i żelaza, kiedy region Baktrii doświadczał dynamicznego rozwoju cywilizacyjnego. Chicagowscy archeolodzy zidentyfikowali 162 miejsca zdewastowane w latach 2018-2021 oraz 37 miejsc, które zniszczono przez ostanie 3 lata.
Badacze nie wiedzą, co dokładnie może znajdować się pod starożytnymi ruinami. Grabione są zwykle kopce, dawne twierdze i zajazdy, a także kanały. W 1978 roku w jednym z takich miejsc w regionie odnaleziono około 20 tysięcy sztuk starożytnej biżuterii, kamienie szlachetne, złotą koronę oraz monety. Nie wiadomo również, kto stoi za procederem. Naukowcy uważają, że są to osoby wystarczająco zamożne, by sprowadzić na miejsce ciężki sprzęt.
Talibowie, którzy na początku wieku zasłynęli dewastacją nie-islamskiego dziedzictwa Afganistanu, twierdzą, że obecnie zajmują się ochroną zagrożonych zniszczeniem zabytków. We wrześniu miało nawet dojść do zatrzymania trzech osób odpowiedzialnych za przemyt poza granice kraju przedmiotów o wartości 27 milionów dolarów.
Informacyjna Agencja Radiowa/BBC/mc
REKLAMA
REKLAMA